115/...
Mogę uznać w końcu że pokusy by się zmasturbowac zniknęły całkowicie. Od jakiegoś czasu mimo dużego libido myśli o samogwalcie niema , porno to zapomniany temat.
Spostrzeżenia , po czasie...na taki spokojny umysł to :
- silna motywacja
- brak pocenia się jak wcześniej
Mogę uznać w końcu że pokusy by się zmasturbowac zniknęły całkowicie. Od jakiegoś czasu mimo dużego libido myśli o samogwalcie niema , porno to zapomniany temat.
Spostrzeżenia , po czasie...na taki spokojny umysł to :
- silna motywacja
- brak pocenia się jak wcześniej
W sumie bez większych problemów. Jedynie wczoraj oglądałem teledyski na #eskatv i było trochę erotyki. Jedna pani przypomniała mi pewną aktorkę porno i wieczorem miałem flashbacki.