@moll: ogólnie się zgadzam, ale jest taki punkt przegięcia, gdzie już nie jesteś w stanie za wiele zrobić, gdzie samo wstawanie z łóżka to wyczyn na miarę jakiejś epiki. Wtedy ten argument, niestety traci swoją moc.
@shaelix92: oglądałeś Na rauszu/Another round? Jeśli nie, to polecam. W każdym razie to nie jest takie proste, alkohol może pomóc, ale ciężko nad tym zapanować, szczególnie osobom wysokiego ryzyka choroby alkoholowej.
"Nie wiem który już raz zgubiłam się na drodze ku odnalezieniu swojego stylu. I swojego ja. Chwilę mi się wydaje, że może tym razem, ale potem jakoś tchórzę i wątpie. No więc jestem ciekawa czy i tym razem mogłabym robić za pajaca, bo może to jakiś trop ( ͡°͜ʖ͡°) Zatem #dziendobry stylówka do oceny."
W sumie, to ta dzisiejsza debata udowodniła mi, że miałem rację uważając Bosaka za faceta, który bardzo prostą, wręcz dziecinną wizję świata próbuje zakryć faktem, że jest jednym z niewielu polskich narodowców zdolnych do skonstruowania zdania złożonego.
Uderzyło mnie to szczególnie w momencie, gdy Sikorski przedstawił dość klasyczny argument przeciwko opuszczaniu Unii, stwierdzając że będzie to albo powrotem do ceł i kontroli granicznych (pozdro dla polskiego eksportu, kek), albo wejściem w relację z Unią na zasadzie krajów będących jej częścią, ale nie do końca - jak Norwegia. W skrócie - konieczność akceptowania wszystkich regulacji unijnych, bez możliwości jakiegokolwiek wpłynięcia na ich zarys czy sposób wprowadzenia.
Bosak, w odpowiedzi... cóż, nie powiedział w zasadzie nic, co miałoby jakąkolwiek treść. Stwierdził że "no ale teraz też nic nie możemy w Unii, elo", po czym głupio się uśmiechnął. No bo, wiecie, Unia nie jest demokratyczna. Nie jest, no bo nie jest i koniec. Coś jeszcze lewakom
@mnik1: od wyborów prezydenckich można było zaobserwować, że Bosak ma warszat jeśli chodzi o formę, ale nie niesie za sobą żadnej treści i wartości. To są osoby, które albo są opłacane przez jednostki/organizacje, którym jest na rękę wyjście Polski z UE, albo chcą budować kapitał wyborczy na ludziach, którzy nie ogarniają co się dzieje. Skończy się tym jak w UK, gdzie Farage po bexicie zniknął, a ludzie później mówili, że
Adolescence is when the very worst and best impulses in the human soul struggle against each other for possession. G. Stanley Hall Ja co roku na wykopie podś#!$%@? z młodych, że wracają do szkoły. A ja chcę Wam życzyć sił i wytrwałości, bo o ile sama szkoła jest do przejścia, o tyle dojrzewanie potrafi dać w kość.
G. Stanley Hall ur 1867 - profesor psychologii, jako jeden z pierwszych naukowców zainteresował się dojrzewaniem i nadał mu jakiś pierwotny kształt i znaczenie. Wcześniej często ten okres był pomijany, byłeś dzieckiem a potem nagle stawałeś się dorosły. Zwrócił uwagę, że dojrzewanie to okres rebelii, burzy emocjonalnej, z zawirowaniem zachowań od cichej melancholii aż po podejmowanie ryzykownych, spontanicznych działań i agresję, działania o charakterze kryminalnym. Stajemy się bardziej świadomi siebie i świata wokół i te doznania są bardzo mocne, ostre, czarno-białe. Wiele z jego spostrzeżeń zostało potwierdzonych późniejszymi badaniami. Czasem przechodzimy dojrzewanie bardziej we własnej głowie, wydajemy się spokojni, bezproblemowi, a jednak w środku dzieje się dużo.
@dioxyna: to bardzo specyficzny okres, gdy układ limbiczny wraz z układem nagrody jest już w pełni wykształcony, to płat czołowy z układem kontroli rozwija się jakoś do początku drugiej dekady życia. Frances Jensen neurobiolog, kiedyś napisała "Nastoletni mózg to nie tylko dorosły mózg z mniejszym przebiegiem" i to zdanie oddaje rzeczywistość, młode osoby będą bardziej impulsywne, mniej refleksyjne, bardziej podatne na uzależnienia. Odczuwanie przyjemności jest w tym okresie najintensywniejsze i
Wczoraj słyszałem rozmowę 3 kolegów, jeden z nich powiedział, że dla niego depresja jest gdy ktoś nie potrafi sobie poradzić z samym sobą i myśli, że wszystko robi dobrze, jest idealny, a to cały świat jest przeciwko niemu. A według niego życie dla każdego jest takie samo. I że ogólnie depresja dotyczy osób które "miały za łatwo". Pozostała dwójka mu przytakneła.
W tym momencie przypomniałem sobie o szkolnych prześladowcach, chyba większość osób tutaj zdaje sobie sprawę, że ich życie jest zazwyczaj lepsze od życia ofiar, a po jakimś czasie zapominają w ogóle o swoich ofiarach i żyją dalej, a dla swoich ofiar stają się demonami przeszłości.
Zmierzam do tego, że życie nie jest dla wszystkich takie samo. A osoby z depresją przecież nie uważają się za kogoś lepszego, a właśnie się nienawidzą.
@JajaPustynnegoKorwina @psycha zgadzam się, sam tego doświadczyłem, tego jak ciężko w ogóle jest pojąć jak np. depresja może człowieka zgnoić i ściągnąć w dół i jak można się przejechać myśląc, że to już koniec, że to już dno. Jeśli ktoś nie ma tendencji do rodzenia się z dobrymi genami i w dobrej rodzinie, to raczej nie będzie miał za łatwo w życiu (oczywiście takie osoby też mogą czuć się źle,
Siemka, szukam kogoś umiałby ogarnąć 2 proste zadania ze statystyki w języku R na studia, dla kogoś kto już miał statę albo jest na matematycznym kierunku to pewnie peska.
Jaki audiobook moglibyście polecić jako najlepszy? Najlepsze jakie słuchałem do tej pory to "Niezwyciężony" Lema i "Narrenturm" Sapkowskiego. #audiobook #ksiazki #audiobooki
@Mikser_wieczorny: Polecam skończyć całą Trylogię Husycką, Boży Bojownicy i Lux Perpetua są jeszcze lepsze niż pierwsza część. Polecam również superprodukcję Wiedźmina, aktorzy budują wspaniały klimat.
@motaboy: tylko ta dominanta nie musi wcale odzwierciedlać rzeczywistości. Część może zarabiać "pod stołem", podobno szara strefa się rozrasta. Do tego nie wiem jak uwzględniane są stanowiska gdzie ma się niską podstawę, a dodatkowo premie od wyniku.
The universe is a cruel, uncaring void. The key to being happy isn't a search for meaning. It's to just keep yourself busy with unimportant nonsense, and eventually, you'll be dead.
#depresja