@wkopywaczwykopywacz @Leniek @wczoraj @StaraSzopa @mafiozorek @SzkolneKontoWykopowe @berti @spere: Nie poleci. Samolot aby wystartować musi się poruszać. Aby się poruszać muszą mu się obracać koła. Jeżeli obrót kół jest niwelowany przez taśmę to samolot stoi w miejscu i nie może wytworzyć siły nośnej. To w jaki sposób jest napędzany nie ma żadnego znaczenia.
Niektórzy sugerują, że samolot nie potrzebuje kół bo jest napędzany silnikami
@wczoraj: Są rzeczy skontrowane do startowania bez kół np. hydroplan albo samolot papierowy, ale co to ma do rzeczy? Boeing 747 nie wystartuje bez obracających się kół.
@SzkolneKontoWykopowe: Argumentum ad hominem? Tego się nie spodziewałem. Jak można upaść tak nisko? Żałosne jest, że nie potrafisz przyznać się do błędu, bądź napisać czegoś merytorycznego. Wstyd.
Ponieważ argumentum ad hominem jest możliwie najniższym sposobem argumentowania, rozmowę z tobą uważam za zakończoną. Gdybyś był w stanie odeprzeć mój argument w jakikolwiek sposób, to nie uciekłabyś się do czegoś takiego. Podsumowując: wygrałem.
@wczoraj: Oczywiście, że jest to możliwe. Można np. wrzucić bieg wsteczny podczas jazdy samochodem do przodu i przez jakichś czas samochód w dalszym ciągu będzie jechał do przodu z kołami kręcącymi się do tyłu.
Ale czy da się tak rozpędzić maszynę ważącą 162 tony do 290km/h bez obracających się (w praktyce) kół?
@berti: samolot z obrazka (boeing 747) ważący 162 tony aby się wzbić potrzebuje się rozpędzić do 290km/h (takeoff speed). Moim zdaniem konieczne do tego są kręcące się koła. Jeżeli taśma niweluje obrót kół (tzn koła w praktyce się nie kręcą) to nawet jeżeli samolot jest pchany siłą ciągu silników to z powodu tarcia nie rozpędzi się do 290km/h i nie wystartuje.
I pojmij w końcu, że samolot nie jest napędzany przez koła tylko silnik odrzutowy.
Masz jakieś urojenia albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja nigdzie nie napisałem, że koła są od napędzania samolotu. Ja twierdzę że boeing 747 potrzebuje obracających się kół aby rozpędzić się do 290km/h i wzbić się w powietrze.
Aby to uprościć: moim zdaniem boeing 747 musi pokonywać dystans dzięki obracającym się kołom aby osiągnąć prędkość
@berti: Aby to uprościć: moim zdaniem boeing 747 musi pokonywać dystans dzięki obracającym się kołom aby osiągnąć prędkość 290km/h i wzbić się w powietrze. Jeżeli taśma niweluje (znosi) obrót kół to one w praktyce się nie kręcą. W takim wypadku nawet jeżeli samolot porusza się do przodu to na zasadzie hydroplanu trącego o podłoże. Czy boeing 747 jest w stanie wystartować z pasa startowego z zablokowanymi kołami bądź bez kół?
@BrowarPERUN: Z WODY. I ten samolot jest przystosowany do tego. Czy boeing 747 ważący 162 tony jest w stanie rozpędzić się do 290km/h bez działających kół?
@berti: Ale po co ty mi to tłumaczysz. Ja nie twierdzę że koła są ogólnie potrzebne do latania. JA TWIERDZĘ, ŻE BOEING 747 BEZ DZIAŁAJĄCYCH, KRĘCĄCYCH SIĘ KÓŁ NIE OSIĄGNIE 290KM/H I NIE WZBIJE SIĘ.
@wkopywaczwykopywacz: lol. Ty nie wiesz na jakiej zasadzie działa samolot. W przypadku odrzutowca (Boeinga 747) śmigło nie ma znaczenia. Liczy się prędkość względna wiatru. Boeing 747 musi rozwinąć prędkość 290km/h aby się wzbić w powietrze (na pewno da się przy mniejszej prędkości, powiedzmy 200km/h).
P = C * ρ * S * V^2 * 0.5
P - sila nosna C - wspolczynnik siły nośnej zależny od kształtu i kąta
@SuchyBatman: Do tego sprowadza się moja argumentacja. Taśma niweluje zmniejszone tarcie spowodowane obracaniem się kół. Czyli w praktyce samolot musi rozwinąć prędkość takeoff bez obracających się kół. Normalnie potrzebuje na to 2km! I niektórzy twierdzą, że samolot jest w stanie bez kół przejechać 2km, rozwinąć prędkość takeoff i wzbić się w powietrze. IMO jest to niemożliwe przy 162 tonowej maszynie ze względu na tarcie.
@SuchyBatman: Koła w samolocie są po to, żeby zmniejszać tarcie. Zmniejszają to tarcie poprzez obracanie się. Jeżeli taśma kręci się w przeciwnym kierunku z taką samą prędkością to ten efekt nie zachodzi. Jest tak jakby koła się nie obracały, tylko były zablokowane. Wiec jeżeli samolot mimo to się porusza to w taki sposób jak holowany samochód z zaciągniętym hamulcem (koła się nie kręcą).
@wkopywaczwykopywacz: ale co to ma do rzeczy? Przecież w tym przypadku zakładane jest że nie ma wiatru, który podniesie samolot. Bo inaczej to nie ma sensu. Jak wiatr mocno zawieje to nawet drzewo z korzeniami poleci.
@SuchyBatman: Jeżeli taśma i koła kręcą się z taką samą prędkością, ale w przeciwnym kierunku, i samolot mimo to się porusza to czy koła zmniejszają tarcie twoim zdaniem?
Co? xD Kółka kręcą się 1 raz na sekundę. Taśma kręci się również 1 raz na sekundę. Prędkość kółek zwiększa się do 2 razy na sekundę i jednocześnie prędkość taśmy zwiększa się do 2 RPS. Prędkość kółek zwiększona do 3 RPM, prędkość taśmy również zwiększona do 3RPM i tak w nieskończoność. Nie rozumiem kompletnie skąd Ci się wzięło że taśma musi się kręcić szybciej od siebie
@maciejg: @Cult_Of_Slaanesh: Założenie jest abstrakcyjne. Nigdy nie mieliście do rozwiązania abstrakcyjnego zadania? Jeżeli zadanie by głosiło: Ale żyje 50 lat a Tomek 1000, o ile lat jest starszy tomek to byście odpowiedzieli, że zadanie nie ma rozwiązania bo tomek nie może żyć 1000lat?.
Taśma i kółka kręcą się z taką samą prędkością. Koniec kropka. Z tego wynika, że samolot się nie porusza względem wiatru i nie osiąga prędkości
@gwynebleid: top kek LOL. Ja próbuję uzmysłowić to tobie na chłopski rozum, bo nie potrafisz myśleć abstrakcyjnie. Zadanie sprowadza się do pytania czy samolot osiągnie prędkość takeoff potrzebną do wzbicia się. Żeby osiągnąć prędkość musi pokonywać dystans zgodnie ze wzorem V=S/t. Jeżeli taśma kręci się z taką samą prędkością jak kółka to samolot (albo wózek) nie pokonuje dystansu (KÓŁKA KRĘCĄ SIĘ W MIEJSCU) więc V = 0. Teraz podstaw sobie 0 za V we wzorze na siłę nośną: P = C * ρ * S * V^2 * 0.5. Siła nośna będzie wynosiła 0! Samolot nie poleci.
Żeby polecieć samolot musi pokonywać dystans, aby pokonywać dystans koła muszą się kręcić szybciej od taśmy. Ale założenie jest takie, że nie kręcą się szybciej! Jeżeli samolot mimo to pokonuje dystans to z wyłączeniem obrotu kół (na zasadzie sunięcia po podłożu).
Ogólnym pytaniem w tym teoretycznym zadaniu jest tylko to, czy tarcie kręcących się kół zrównoważy
Co się dzieje z lina wyciągarki? Rozciąga się? Znika?
"kółka kręcą się z taką samą prędkością jak taśma- w związku z czym wózek stoi w miejscu (siła cofająca wózek i wciągarki równoważą się, lina wciągarki stoi w miejscu)." Lina stoi w miejscu. Żeby lina się skróciła (zwinęła) wózek musi się poruszyć. Żeby wózek przejechał kawałek kółka musiałby się przekręcić szybciej niż taśma co się nie dzieje zgodnie z założeniem. Jeżeli więc wózek mimo to się porusza to z wyłączeniem obrotu kółek! Tak jakby kółka były zablokowane a wózek (czy samolot) sunął
@maciejg: Zarówno taśma jak i kółka wózek mają taką samą prędkość. Więc taśma musi się przesunąć o 10cm w takim samym czasie co wózek. Jeżeli wózek pojedzie 10 cm w czasie 1 sekundy, a taśma cofnie się 10cm w czasie 1 sekundy to wózek będzie w tym samym miejscu.
@wczoraj: To jest po prostu uproszczenie. Mogłem napisać skutecznie się poruszać. Ale to nic nie zmienia bo w dalszej części to wytłumaczyłem:
Niektórzy sugerują, że samolot nie potrzebuje kół bo jest napędzany silnikami odrzutowymi. Takeoff speed boeing 747 to 290 km/h. Jak wy sobie wyobrażacie ważącą 162 tony kupę złomu pędzącą 290km/h bez obracających się kół?
Jeżeli prędkość taśmy jest taka sama jak kół, to koła kręcą się w
Wyobraźcie sobie rowerzystę na inteligentnej bieżni, która sama dostosowuje prędkość do rowerzysty. Jak na tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=-uiFVGn6Irw Tak długo jak koła i bieżnia poruszają się z taką samą prędkością rowerzysta nie przemieszcza się względem otoczenia. Nawet jak będziecie pchać rowerzystę, albo przymocujecie wiatrak do jego pleców (który odpycha się od powietrza) to w dalszym ciągu, tak długo jak koła będą się kręciły z taką samą prędkością
@wczoraj: Nie. Boeing 747 przy starcie przemieszcza się o tyle, o ile przekręcą się koła. Jeżeli przyczepisz rowerzyście silnik odrzutowy do pleców (proporcjonalny do jego masy, który nie poderwie roweru) lub zaczniesz go pchać to zwiększy się tylko prędkość z jaką kręcą się koła. Ale rower w dalszym ciągu nie będzie się przemieszczał. W tym przykładzie samolot nie jest hydroplanem i przemieszcza się o tyle o ile przekręcą się koła.
nie, zastap sobie koła nogami od stolu, one mają tylko pomagać,
NIE, TO CAŁKOWICIE POZBAWIA SENSU PROBLEM. JEŻELI NIE MA KÓŁ TO Z JAKĄ PRĘDKOŚCIĄ OBRACA SIĘ
To czym jest napędzany samolot nie ma żadnego znaczenia. Samolot musi osiągnąć na ziemi prędkość takeoff (względem podłoża czy wiatru). Aby to zrobić musi się przemieszczać ponieważ V = S/t. Jeżeli bieżnia i koła maja taką samą prędkość to samolot się nie porusza. Koła kręcą się w miejscu. Samolot na ziemi przemieszcza się o tyle o ile obrócą się jego koła. Jeżeli koła kręcą się w miejscu samolot się
@BrowarPERUN: Czy gdyby przyczepić wiatrak do pleców rowerzysty albo mały silnik odrzutowy (proporcjonalny, który go nie oderwie od bieżni). To czy rowerzysta się przemieści jeżeli bieżnia i koła roweru będą miały taką samą prędkość?
W tradycyjnym silniku podłączonym do kół samolot nigdy nie poderwie się od ziemi
Co?! Ty nie masz bladego pojęcia na czym polega latanie. Oczywiście, że samolot po rozpędzeniu się do prędkości takeoff normalnie wzbije się w powietrze, po czym opadnie, w momencie gdy wytraci prędkość. Ale prze jakiś czas będzie szybował.
Przecież samoloty mogą szybować kilometrami bez napędu (np. z uszkodzonymi silnikami). Liczy się prędkość z jaką porusza się samolot. A to
@gwynebleid: @wczoraj: Czy gdyby przyczepić wiatrak do pleców rowerzysty albo mały silnik odrzutowy (proporcjonalny, taki który go nie oderwie od bieżni). To czy rowerzysta się przemieści jeżeli bieżnia i koła roweru będą miały taką samą prędkość?
@bigos555: @wczoraj: Jeżeli pas będzie posmarowany kisielem, to być może samolot wystartuje, w przeciwnym wypadku zapalą się opony, samolot upadnie na rozpędzoną taśmę i nie poleci.
Problem z tym, że samolot z napędem na koła nie przekroczy prędkości take off.
Przecież to jest dyskusja czysto teoretyczna. Jeżeli samolot osiągnie prędkość takeoff to się wzbije w powietrze. Co to za argument że się nie wzbije bo nie osiągnie prędkości. Poza tym samochody są w stanie osiągnąć odpowiednią prędkość. Wystarczy doczepić skrzydła i gotowe. Weź się przyznaj do błędu a nie stosujesz argumenty
@wczoraj: W tym przypadku nie am mowy o żadnym konkretnym samolocie, ponadto @BrowarPERUN: napisałe, że nawet gdyby miał siłę wystarczającą do nadania mu większej prędkości niż 290km/h
W tradycyjnym silniku podłączonym do kół samolot nigdy nie poderwie się od ziemi (pomijam jakieś wzniesienia, czy nagłe podmuchy wiatru). Choćby miał siłę wystarczającą do nadania mu większej prędkości niż 290km/h,
Samochód nigdy nie rozpędzi się do takiej prędkości, aby zaczął latać/szybować, musi być jakiś uskok albo podmuch wiatru.
Mylisz się. Nie masz pojęcia o fizyce. Zenith STOL CH 801 potrafią startować przy 65km/h, a ty twierdzisz, że takie bugatti (400 km/h) z doczepionymi skrzydłami nie osiąga prędkości takeoff? Albo, że gdyby ten samolot napędzić silnikiem od bugatti to się nie wzbije? Podejrzewam że już przy gazie wciśniętym do 1/4
Gdyby zenith stol ch 801 był napędzany silnikiem od Bugati i pracował w tym samym trybie (tj. napęd na koła), to jego prędkość maksymalna byłaby niższa niż 65km/h
Czy ty sugerujesz, że nie da się skonstruować podwozia samolotu i silnika który napędzie samolot do prędkości
@BrowarPERUN: Ale ja nigdzie nie twierdziłem, że będzie latać, ja tyko stwierdziłem, że nie potrzebuje silnika odrzutowego do oderwania się. Co sam potwierdziłeś. Silnik odrzutowy, albo śmigło będą konieczne do kontynuowania lotu, bez tego samolot spadnie.
@schreder: Radziłbym poszukać karty która wspiera master mode (zwane również AP mode). Jeżeli jest to możliwie najtańsza karta to pewnie tego nie wspiera, ale nawet z takiej karty powinno się dać zrobić router wifi (a raczej access point). Ale nie wiem na ile dobrze by to działało. Jeżeli masz Windows 8/7 możesz rzucić okiem na https://virtualrouter.codeplex.com/ albo ad-hoc network i network sharing.
Mirki, możecie doradzić jakiś tani telefon 4.5 cali? Zastanawiam się nad Blackview A5, KingZone S2, Leagoo Alfa 6, Oukitel C2 i VKworld F1. Jeżeli nie kojarzycie tych modeli to dajcie chociaż znać, które z tych marek są zaufana, a które odradzane. Z tego co wyczytałem to KingZone raczej nie, bo instaluje bloatware.
czy mogę wymienić oponę 37-622 na 35-622? Słabo się orientuję w standardach, niby obydwie są oznaczone 700 x 35C, ale z tego co wyczytałem to 35 jest 2mm węższa. Obręcz ma około 2.5cm.
Mirki w nawiązaniu do tego http://www.wykop.pl/wpis/17381507/widze-ze-coraz-wiecej-osob-przypomnialo-sobie-ze-l/ . Czy interesowałaby kogoś moje wypociny jak zacząć przygodę na siłowni, jak ułożyć dietę, co jeść, jak ćwiczyć, jak zrobić formę na lato, jak nabrać mięsa, które suplementy brać i działają i jak wyjść z przegrywu, jak być różowym i mieć zgrabny t---k oraz atencję wśród samców od A do Z? Mogę to wszystko wyjaśnić w najprostszy sposób w dodatku za darmo i poprzeć to swoją
Mam problem, który to może się wydawać bzdurą, ale mnie on męczy.
Zawsze, już od dzieciaka, żyję marzeniami. Uwielbiam zatapiać się w swoje myśli w których to ja osiągam różne sukcesy życiowe. Te myśli wpadają na różne tory, zależnie od sytuacji. Jak jest w mediach poruszenie, że w lotto jest rekordowa kumulacja to potrafię godzinami układać sobie scenariusze co ja bym zrobił, jakie życie bym miał po wygranej, a nawet nigdy nie puściłem losu, w myślach byłem gwiazdą rocka, mimo że nie próbowałem grać na żadnym instrumencie, w myślach jestem sportowcem, mimo że mam nadwagę i nigdy nie miałem sukcesów sportowych. Jak widzę ładną dziewczynę to już w myślach mam obraz w którym to razem tworzymy idealne małżeństwo z domkiem za miastem, ogródkiem, dzieckiem i psem, mimo że nigdy do żadnej dziewczyny nie zagadałem.
Janusz Korwin-Mikke operacja 1%. Korwin nie ogarnia chyba jak i po co była wprowadzona ustawa wilczka. Chodziło tylko o to, aby obecna nomenklatura zarobiła na kontrolowanych zmianach gospodarczych. W tym samym momencie wprowadzono rządowy program pożyczek na założenie własnej działalności gospodarczej, Polacy brali te kredyt na potęgę i zakładali mnóstwo firm i spółek. Potem ustawa wilczka w przeciągu 1.5 roku została tak zmieniona, że nie przypominała w niczym oryginału. Potem jeszcze przyszedł
@WujekRada: lol, przecież tym co napisałeś potwierdzasz słowa Korwina i sam sobie zaprzeczasz xD. Lewacka logika. Korwin napisał że było coraz lepiej i przyszła solidarność i wszystko r-------a. I ty napisałeś dokładnie to samo xD. Z twojej wypowiedzi wynika, że była ustawa wilczka, Polacy zakładali dużo firm (bardzo dobrze), po półtora roku (czyli już po komunie) przyszła solidarność i ją zmieniła nie do niepoznania (gdyby ustawa wilczka była dobra dla
Przejrzałem sprawozdania finansowe WOŚP. Co roku ~90% środków idzie na sprzęt, szkolenia... Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć gdzie są te wszystkie wałki? To chodzi o to, że jak wrzucam 10 zł do puszki to 1 zł idzie na koszty działalności fundacji xD? Bo albo czegoś nie rozumiem albo k---a węszycie spiski na kwotę 5000 zł, a siedzicie cicho gdy rząd jawnie robi wały na MILIARDACH złotych. #wosp #owsiak
Pracownicy Philipsa mieli korumpować dyrektorów szpitali, a w zamian dyrektorzy tak układali warunki przetargu, aby wygrał sprzęt Philipsa. Łapówki dla dyrektorów sięgały od 3 do 8 proc. wartości kontraktu netto.
@spere:
Nie poleci. Samolot aby wystartować musi się poruszać. Aby się poruszać muszą mu się obracać koła. Jeżeli obrót kół jest niwelowany przez taśmę to samolot stoi w miejscu i nie może wytworzyć siły nośnej.
To w jaki sposób jest napędzany nie ma żadnego znaczenia.
Niektórzy sugerują, że samolot nie potrzebuje kół bo jest napędzany silnikami
Żałosne jest, że nie potrafisz przyznać się do błędu, bądź napisać czegoś merytorycznego. Wstyd.
Ponieważ argumentum ad hominem jest możliwie najniższym sposobem argumentowania, rozmowę z tobą uważam za zakończoną. Gdybyś był w stanie odeprzeć mój argument w jakikolwiek sposób, to nie uciekłabyś się do czegoś takiego. Podsumowując: wygrałem.
Ale czy da się tak rozpędzić maszynę ważącą 162 tony do 290km/h bez obracających się (w praktyce) kół?
Pisałem powyżej:
Podejrzewam, że samolot z filmu nie waży 162 tony, ponadto startował z wody.
Masz jakieś urojenia albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja nigdzie nie napisałem, że koła są od napędzania samolotu. Ja twierdzę że boeing 747 potrzebuje obracających się kół aby rozpędzić się do 290km/h i wzbić się w powietrze.
Aby to uprościć: moim zdaniem boeing 747 musi pokonywać dystans dzięki obracającym się kołom aby osiągnąć prędkość
P = C * ρ * S * V^2 * 0.5
P - sila nosna
C - wspolczynnik siły nośnej zależny od kształtu i kąta
Taśma niweluje zmniejszone tarcie spowodowane obracaniem się kół. Czyli w praktyce samolot musi rozwinąć prędkość takeoff bez obracających się kół. Normalnie potrzebuje na to 2km! I niektórzy twierdzą, że samolot jest w stanie bez kół przejechać 2km, rozwinąć prędkość takeoff i wzbić się w powietrze. IMO jest to niemożliwe przy 162 tonowej maszynie ze względu na tarcie.
Wiec jeżeli samolot mimo to się porusza to w taki sposób jak holowany samochód z zaciągniętym hamulcem (koła się nie kręcą).
LOL. To napisz od razu, że poleci jak będzie miał napęd antygrawitacyjny. Żaden samolot nie działa na takiej zasadzie.
Wyobraźcie sobie, że próbujecie wciągnąć wózek z zakupami po ruchomych schodach, pod prąd, schody są płaskie, nie pod górę jak na zdjęciu.
Do ciągnięcia używacie takiej wyciągarki: http://www.pickupparts.pl/galerie/w/wyciagarka-elektryczna-e_115.jpg . Wciągarka jest poza schodami, schody nie oddziałują na nią.
Wózek znajduje się w połowie schodów, kółka kręcą się z taką samą prędkością jak taśma- w związku z czym wózek stoi w miejscu (siła cofająca
Co? xD
Kółka kręcą się 1 raz na sekundę. Taśma kręci się również 1 raz na sekundę. Prędkość kółek zwiększa się do 2 razy na sekundę i jednocześnie prędkość taśmy zwiększa się do 2 RPS. Prędkość kółek zwiększona do 3 RPM, prędkość taśmy również zwiększona do 3RPM i tak w nieskończoność. Nie rozumiem kompletnie skąd Ci się wzięło że taśma musi się kręcić szybciej od siebie
Taśma i kółka kręcą się z taką samą prędkością. Koniec kropka. Z tego wynika, że samolot się nie porusza względem wiatru i nie osiąga prędkości
Zadanie sprowadza się do pytania czy samolot osiągnie prędkość takeoff potrzebną do wzbicia się. Żeby osiągnąć prędkość musi pokonywać dystans zgodnie ze wzorem V=S/t. Jeżeli taśma kręci się z taką samą prędkością jak kółka to samolot (albo wózek) nie pokonuje dystansu (KÓŁKA KRĘCĄ SIĘ W MIEJSCU) więc V = 0. Teraz podstaw sobie 0 za V we wzorze na siłę nośną: P = C * ρ * S * V^2 * 0.5. Siła nośna będzie wynosiła 0! Samolot nie poleci.
Żeby polecieć samolot musi pokonywać dystans, aby pokonywać dystans koła muszą się kręcić szybciej od taśmy. Ale założenie jest takie, że nie kręcą się szybciej! Jeżeli samolot mimo to pokonuje dystans to z wyłączeniem obrotu kół (na zasadzie sunięcia po podłożu).
"kółka kręcą się z taką samą prędkością jak taśma- w związku z czym wózek stoi w miejscu (siła cofająca wózek i wciągarki równoważą się, lina wciągarki stoi w miejscu)."
Lina stoi w miejscu.
Żeby lina się skróciła (zwinęła) wózek musi się poruszyć. Żeby wózek przejechał kawałek kółka musiałby się przekręcić szybciej niż taśma co się nie dzieje zgodnie z założeniem. Jeżeli więc wózek mimo to się porusza to z wyłączeniem obrotu kółek! Tak jakby kółka były zablokowane a wózek (czy samolot) sunął
Nie mam pojęcia skąd to wziąłeś i o co Ci z tym chodzi. Możesz wytłumaczyć dlaczego niby taśm musi się kręcić szybciej od samej siebie?
Już raz o
Jeżeli wózek pojedzie 10 cm w czasie 1 sekundy, a taśma cofnie się 10cm w czasie 1 sekundy to wózek będzie w tym samym miejscu.
To jest po prostu uproszczenie. Mogłem napisać skutecznie się poruszać. Ale to nic nie zmienia bo w dalszej części to wytłumaczyłem:
Jeżeli prędkość taśmy jest taka sama jak kół, to koła kręcą się w
Może ten przykład wam uzmysłowi jak głupi jesteście.
Wyobraźcie sobie rowerzystę na inteligentnej bieżni, która sama dostosowuje prędkość do rowerzysty. Jak na tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=-uiFVGn6Irw
Tak długo jak koła i bieżnia poruszają się z taką samą prędkością rowerzysta nie przemieszcza się względem otoczenia. Nawet jak będziecie pchać rowerzystę, albo przymocujecie wiatrak do jego pleców (który odpycha się od powietrza) to w dalszym ciągu, tak długo jak koła będą się kręciły z taką samą prędkością
A co to zmienia?
Samolot przemieszcza się o tyle o ile przekręcą się jego koła. Gdzie we wzorze S = V*t masz
W tym przykładzie samolot nie jest hydroplanem i przemieszcza się o tyle o ile przekręcą się koła.
NIE, TO CAŁKOWICIE POZBAWIA SENSU PROBLEM. JEŻELI NIE MA KÓŁ TO Z JAKĄ PRĘDKOŚCIĄ OBRACA SIĘ
To czym jest napędzany samolot nie ma żadnego znaczenia. Samolot musi osiągnąć na ziemi prędkość takeoff (względem podłoża czy wiatru).
Aby to zrobić musi się przemieszczać ponieważ V = S/t. Jeżeli bieżnia i koła maja taką samą prędkość to samolot się nie porusza. Koła kręcą się w miejscu.
Samolot na ziemi przemieszcza się o tyle o ile obrócą się jego koła. Jeżeli koła kręcą się w miejscu samolot się
Czy gdyby przyczepić wiatrak do pleców rowerzysty albo mały silnik odrzutowy (proporcjonalny, który go nie oderwie od bieżni). To czy rowerzysta się przemieści jeżeli bieżnia i koła roweru będą miały taką samą prędkość?
Co?! Ty nie masz bladego pojęcia na czym polega latanie.
Oczywiście, że samolot po rozpędzeniu się do prędkości takeoff normalnie wzbije się w powietrze, po czym opadnie, w momencie gdy wytraci prędkość. Ale prze jakiś czas będzie szybował.
Przecież samoloty mogą szybować kilometrami bez napędu (np. z uszkodzonymi silnikami). Liczy się prędkość z jaką porusza się samolot. A to
Czy gdyby przyczepić wiatrak do pleców rowerzysty albo mały silnik odrzutowy (proporcjonalny, taki który go nie oderwie od bieżni). To czy rowerzysta się przemieści jeżeli bieżnia i koła roweru będą miały taką samą prędkość?
Jeżeli pas będzie posmarowany kisielem, to być może samolot wystartuje, w przeciwnym wypadku zapalą się opony, samolot upadnie na rozpędzoną taśmę i nie poleci.
Przecież to jest dyskusja czysto teoretyczna. Jeżeli samolot osiągnie prędkość takeoff to się wzbije w powietrze. Co to za argument że się nie wzbije bo nie osiągnie prędkości.
Poza tym samochody są w stanie osiągnąć odpowiednią prędkość. Wystarczy doczepić skrzydła i gotowe.
Weź się przyznaj do błędu a nie stosujesz argumenty
Przecież producenci muszą się sporo wysilić, aby zaprojektować samochód, który nie odleci przy dużej prędkości.
Mylisz się. Nie masz pojęcia o fizyce.
Zenith STOL CH 801 potrafią startować przy 65km/h, a ty twierdzisz, że takie bugatti (400 km/h) z doczepionymi skrzydłami nie osiąga prędkości takeoff? Albo, że gdyby ten samolot napędzić silnikiem od bugatti to się nie wzbije?
Podejrzewam że już przy gazie wciśniętym do 1/4
@BrowarPERUN. pisze:
Więc potwierdziłeś, że to
Czy ty sugerujesz, że nie da się skonstruować podwozia samolotu i silnika który napędzie samolot do prędkości
Jaki normalny lot? Ja twierdziłem, że się poderwie, a ty twierdziłeś, cytuję:
Czyli miałem rację, że się poderwie: