@orle: Gołodupiec ma większy majątek netto niż dłużnik. :)

@Prusti: @Prusti: Jeszcze jedno, tak myślę o tym co mi napisałeś... Duża część ludzi kupuje nieruchomości za pożyczone pieniądze, dopóki mają zdolność kredytową, nie widzą problemu, ale w ten dają konsumenckie przyzwolenie na absurdalne windowane cen nieruchomości, bo nie płacą pieniędzmi, które mają tu i teraz, nie negocjują, nie bojkotują. I tu moim zdaniem jest haczyk. Windowanie cen nieruchomości, jest na rękę bankom, bo w razie jak powiniePokaż całość

Zeby zabezpieczyc swoj majatek ludzie szukaja czegos co utrzymuje wartosc pomimo kryzysow. Moze to byc np. zloto, moga to byc nieruchomosci.

@Prusti: No ale mowa jest nie o tym, że ludzie zabezpieczają SWÓJ majątek kupując nieruchomości, tylko o tym, że pożyczają pieniądze, żeby kupić nieruchomość. Finalnie w ten sposób zapłacą za nią więcej niż jest warta, więc gdzie tu zabezpieczanie majątku?

To co napisałem w poprzedniej wypowiedzi obrazuje właśnie mechanizmPokaż całość

@Prusti: "Nie potrafia zauwazyc tego, ze za srednia pensje zarowno 3 lata temu jak i teraz kupia bardzo podobna ilosc metrow" - W mojej okolicy w 2018 roku można było kupić brzydki dom deweloperski 90 m2 z działką 227 m2 za 365 tys. W tym roku, ta sama inwestycja, kolejny etap: dom niecałe 93 m2 z działką 223 m2, cena: 572 tys. zł. Minęło co prawda 5 lat, a niePokaż całość

@Prusti: Nie ma nic złego w kredytach inwestycyjnych, ktoś jest świadomy ryzyka, może uda mu się coś na tym ugrać. Wziął, bo chciał. Ale takich ludzi nie byłoby zbyt wielu na rynku nieruchomości, więc to nie oni mieliby wpływ na ceny. My tu mamy do czynienia z kredytami hipotecznymi, ale o charakterze konsumpcyjnym. Ludzie biorą, bo muszą, dopóki mają zdolność kredytową, akceptują nawet absurdalne ceny. A stanowią oni dużą częśćPokaż całość