- Smog? Rekordowo przekroczono limity, gumiaki w piecach palone na potęgę. Zdrowiej w Polsce siedzieć w domu, niż na dworze. Nawet były prezydent tego chlewu nie zna podstawowych zasad ekologii.
- śmieci? #!$%@?, przyjmujemy nawet od Nigerii. A potem "przypadkowe" pożary na wysypiskach. Tak oto wygląda innowacyjna gospodarka w Europie na miarę XXI wieku,
- Jakieś BHP? U nas to tylko prowizorka. A tak to od tragedii do tragedii. Trzeba trupów, by znalazło się zainteresowanie tematem.
- Sanepid? Panie, a na co to komu? Polacy - niczym świnie - wpieprzą wszystko ze smakiem, łącznie z solą drogową.
Ktoś nie może ci oddać tysiąca? To ma problem.
Ktoś nie może ci oddać miliona? Ty masz problem.