#wislakrakow Tu nie ma w ogóle dynamiki. Widać, że Odra zostawia przestrzenie w środku pola karnego i wszystko głową w mur. Spróbujmy więcej strzałów z dystansu
Mam takie małe wgniecenie w ścianie ok 1cm. Jak można to w miarę szybkim i prostym sposobem załatać. Jakaś masa naprawcza da radę? #budownictwo #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
Oglądałem mecz na stadionie, więc niektóre sytuacje widziałem dopiero w domu. Dalej nie widziałem wszystkich powtórek. Co jednak chciałem napisać. Prawda jest taka że Raton wczoraj bronił zajebiście i kilka takich konkretnych pilek wybronił l. To że ten babol wpadł to jedno ale po #!$%@? Uryga podaje do niego piłkę na tak krótkim dystansie jak niedaleko jest przeciwnik?
Mirki, taka dziura mi się zrobiła na dużym palcu w sneakersach. But jest do uratowania u jakiegoś szewca lub samodzielnie czy raczej do kosza? #obuwie #buty, nie wiem, #szewc
Aż jestem ciekaw czy jak paru innych zawodników, po odejściu z Wisły odpali i zacznie grać porządnie. I co takiego wypatrzyli w nim ludzie z Łecznej, że go wzieli? #wislakrakow
@CynicznyDlugouch: Odpukać - Carbo wypada i robi sie problem w srodku. Chyba, że jeszcze kogos sprowadzą. Tak samo nie do końca rozumiem sprowadzania/wypozyczania rezerwowego bramkarza dla Ratona (zakładając, ze Broda wroci po ~5 kolejkach). Nie wiem czy ten Weirauch taki zdecydowanie lepszy od naszego młodzieżowca. Jezeli w sytuacji kontuzji Brody kogos sprowadzamy to raczej jedynkę zeby Raton dalej byl na ławce. A sprowadzony bramkarz w perspektywie do rywalizacji z Brodą.
@CynicznyDlugouch: Basha/Kutwa na srodku to nie brzmi jak handicap w walce o awans. Fazlagic na poziomie I ligi totalnie niesprawdzony, a było nie było, reprezentant kraju. Weirauch - no można go wziac jako jakies zabezpieczenie, ale ja bym szukał jednak kogos sprawdzonego. Nie daj Boze, Raton zawala mecz. W jego miejsce wskakuje Weirauch i czy mamy przekonanie, że też nie zawali? Moim zdaniem nie. Juz lepiej szukać bramkarza pokroju Tomka Loski,
Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
ehh, i zapomniałem tydzień temu, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że to dlatego, że byliśmy na Poor Things i polecam mocno. to i humor nie był zbyt popsuty. Chyba pierwszy raz od lat mi się zdarzyło. Chciałbym kiedyś sobie przypomnieć wszystkie the best of wrzucania niedzieli wieczur, jak gdzieś się chowam po kiblach przed ludźmi, bo mi wstyd im wyjaśnić co ja robię chłop trochę przed 40 xD #niedzielawieczur