Normiki robia problem ze z nikim nie gadam. Te jelopy patrza na swiat i ludzi tylko i wylacznie przez pryzmat swoich wlasnych ograniczonych przekonan przez co niejednokrotnie dochodza do blednych wnioskow. Umieja tylko zalozyc ze kazdy tak jak oni dazy do wchodzenia w relacje i jesli ich nie ma to automatycznie jest nieszczesliwy czuje sie samotny i w ogole szkoda goscia, taki biedny bo odstaje od grupy i nie ma z kimPokaż całość

Pamięć w opłakanym stanie. 22 lata i już otępienie? Czuję się czasami jakby mi mózg gnił jak próbuję się czegoś nauczyć. #przegryw

W mieszkaniu prócz mnie mieszkają niby jeszcze 3 osoby, a cicho jak w grobie. Wszyscy są, siedzą w pokojach, palą się światła. Mam wrażenie jakbym sam tu mieszkał. Piękna sprawa. W szufladzie leży nie tknięta paczka zatyczek, kupiłem jak zwykle przed wprowadzeniem się nie wiedząc czego się spodziewać. #przegryw

Co 3-4 dni kradnę rolkę papieru toaletowego z kołchozu #przegryw

Tak się przyzwyczaiłem do samotności, że ciężko mi sobie przypomnieć, kiedy był ostatnio taki czas, że autentycznie pragnąłem towarzystwa innych ludzi i poczucia, że jestem częścią grupy - że gdzieś przynależę. Być może nigdy tego nie było? Prawdopodobnie jednak tak, w szkole podstawowej mogłem coś podobnego odczuwać. Lecz wątpliwą pozostaje kwestia, czy to było autentyczne, takie uczucie z wewnątrz, potrzeba serca czy jak to się mówi. Czy może to było jedynie uległośćPokaż całość

Lol pani konduktor nie zapytała mnie o bilet. Jeszcze nigdy tak nie miałem. Pewno wystraszyła się mojej mordy. Ale bilet może się jeszcze okazać przydatny przy kontroli w drugim pociągu. #przegryw

Jestem bardzo tajemniczą postacią w mojej rodzinie. Jak dzwoni jakaś ciotka do starej, to jak telefon jest czasami w trybie głośnomówiącym to mam okazję wysłuchać historii z ostatnich dni z jej życia w najdrobniejszych detalach. I ten akcent na to, jakie to ona ma zdolne dzieci, czego to one nie osiągnęły, jakie to one są wspaniałe! No i kontrast w tym, że taka ciotka potrafi nawijać o tym przez godzinę lub dwie,Pokaż całość

Od dzisiaj jestem jedynym członkiem grupy studenckiej na messengerze, który od początku jej powstania (czyli rok temu) nie wysłał ani jednej wiadomości. Nie daję też reakcji ani nie biorę udziału w ankietach (w szczególności kiedy jestem za opcją, która i tak zdobyła już większość głosów). Jeszcze wczoraj było nas dwóch. Ziomek podobny do mnie co siedzi zawsze sam i się do nikogo nie odzywa. Ale nawet on w końcu zdecydował się, wPokaż całość

Nie lubię za bardzo patrzeć się komuś w oczy podczas rozmowy ani tego, że ktoś patrzy w moje ale z kolei jak ktoś się nie patrzy to mam wrażenie, że to przez moją brzydką mordę odwraca wzrok :( #przegryw

Dlaczego normictwo ma skłonność do nękania pewnych "odstających od reszty" osób nawet w przypadku, gdy osoby te dają jasno do zrozumienia, że mają gdzieś czyjeś opinie? I że nie zależy im na akceptacji ze strony normictwa, przynależności do grupy. Skąd ta upartość i nieugiętość w działaniach przeciwko outsiderowi, który im pokazuje, że zamiast czuć presję zabiegania o ich uznanie, można czuć się dobrze we własnym towarzystwie? Jak ktoś nie daje się prowokować,Pokaż całość

Siedzę sam w ostatniej ławce. Ale kilka innych też osób siedzi samemu, bo dużo jest ławek, a mało ludzi. Do nikogo się nie odzywam i jest dobrze. Przynajmniej o połowę mniejszy stres. Ale nerwy znowu się pojawią, jak zaczną się pierwsze prace w grupach. #przegryw

Siedzę na uczelni, na razie jestem sam no ale specjalnie czekam w takim mało uczęszczanym miejscu, czekam na pierwsze zajęcia w tym roku i drżę. #przegryw

Od miesięcy robię sobie plany, że zapiszę się na taki kurs, dołączę do tego klubu, sprawdzę tamtą szkołę muzyczną, spróbuję tego, tamtego... I nic z tego nie wynika. Mam ogromną niechęć do funkcjonowania w grupie. Nawet zajęcia indywidualne odpadają, bo nawet konieczność interakcji z instruktorem/trenerem wzbudza we mnie niesmak. Lata życia jako odludek zrobiły swoje, w moim przypadku samotność zamieniła się w swego rodzaju komfort. Przyswoiłem sobie też coś, co bym nazwałPokaż całość

Prawdą jest, że często myślę z niechęcią o moich rodzicach, ale z drugiej strony jestem niemal pewien, że jak ich zabraknie, to sobie nie poradzę w tym świecie. Oczywiście nie mam tu na myśli tego, że zostaję na utrzymaniu rodziców i sam bez nich nie dam rady przetrwać. Mi chodzi o psychiczne cierpienie wynikające z faktu, że na tym świecie nie będzie już absolutnie ani jednej osoby, która choć troszeczkę będzie miPokaż całość

Siedziałem dość blisko pewnego typa na przystanku, kiedy podjechał pociąg to od razu zaszedłem do ubikacji. Później po odnalezieniu mojego miejsca okazało się, że siedzę bezpośrednio obok tego gościa. W dodatku usiadł pierwszy, więc zajął miejsce przy oknie, moje miejsce. I teraz wiem, że postoję sobie 2.5h Nie wiem czy to fobia społeczna, czy jakaś nerwica natręctw, ale nieswojo czuję się z tym, że najpierw na przystanku siedział jakiś metr ode mnie,Pokaż całość

Taka scena na dworcu: przyleciał ptak, chyba wrona albo gawron, usiadł na bariercę i zaczął bardzo głośno krakać. Charakter tego krakania był nieco nienaturalny. Ten ptak zdawał się usiłować zwrócić na siebie uwagę siedzących na ławkach ludzi. Coś dziwnego było w tym zdecydowanie za głośnym krakaniu. Po chwili zdradził, jakie miał intencje. No przynajmniej ja to zauważyłem. Ptak poleciał i wylądował obok jednej z ławek i zaczął dziobać metalowe mocowania tejże ławki.Pokaż całość

Czy istnieje jakiś sposób, by zablokować w wynikach wyszukiwania oferty ze strony temu? Kiedy szukam sobie nowych ubrań to chciałbym, żeby pokazywały mi się jakieś wartościowe wyniki, a nie to gówniane chińskie g---o z poliestru. #pytanie #pytaniedoexperta #internet #google

Ja p------e muszę się czasami hamować z tym gadaniem do siebie xD Najgorzej jak mam słuchawki na uszach i nie zauważam, że w uprzednio puste miejsce jakie sobie wybrałem przyszedł jakiś człowiek i usiadł np. na tylnej ławce. A ja tego nie zauważam i nawijam dalej. Lecz prawda jest taka, że muszę to robić. Muszę gadać ze sobą, bo nie mam z kim. Muszę dać sobie się wygadać z pewnych rzeczy, nawetPokaż całość

Jak to jest, że dziś większość kobiet bez problemu osiąga wzrost 180-185? #przegryw

Kiedy widok piwnicy robi się nie do zniesienia, to oprócz spierdotripów zdarza się że wybieram się do miasta na jakieś koncerty wydarzenia kulturalne itp. tylko to zawsze kończy się tak samo: nie jestem w stanie dołączyć do tego przeładowanego pozytywną energią tłumu, więc udaję się gdzieś na ubocze i czytam na telefonie artykuły o chorobach psychicznych lub o samobójstwie. Co za kontrast. A i tak nie wiem po co to robię. #Pokaż całość