A może by tak zmienić podejscie? Jest jak jest, wielu z was było napraddę pokrzywdzonych przez los, ale może zamiast przeklinać tych bawiących sie tej nocy, cieszyć sie że inni mają lepiej? Ja w sumie tak robię. Niedawno szedłem ulicą, i grupka młodzieży pod Bagatelą zbierali na piwko. Wyglądali jak dawniej hipisy, mieli dredy i tatuaze. Zaczepili mie; da Pan na piwko? A ja dalem im 30zl i powiedzialem "kupcie se flaszke
ehh no i znowu piątek i sąsiedzi wpadli i tzeba było flaszkę zrobić. Najgorsze że przy tym jakieś śmiechy i głupie rozmowy. Jeszcze pitzka do tego ehhh… Najgorzej bo kupiłem sobie nową gierkę i chciałem pograć elegancko a tak to #!$%@? i pewnie zaraz spać pójdę :/ ehhh
Nie nadaję się do życia. Zbyt głupi, zbyt naiwny. Za brzydki. Za biedny. Jest praca, ale co z tego jak nic nie mogę odłożyć, wszystko idzie w #!$%@?. Jedzenie, rachunki, paliwo, papieroski niestety bo bez nich sie nie da. Uspokajają mnie, paczka na dzień. No i alko zeby na chwilę zapomnieć jakim śmieciem się jest. Ale nie warto, po jakiejś imprezie motalniak dwa tygodnie że niepotrzebnie wyvhodziłem znajomym przynosiłem wstyd. Nie ma
#anonimowemirkowyznania Nie umiesz sobie znaleźć dziewczyny? Idź do prostytutki mówili. Będzie fajnie mówili. Ciśnienie spadnie mówili. Nie dla #przegryw widocznie to. Dodzwoniłem się do takiego milfa 40+ który spodobał mi się ze zdjęć i miał dobre opinie na escort. Przez telefon wszystko spoko, umówiliśmy się na godzinkę. Otwiera mi drzwi, mina skwaszona. Od razu bierze kasę i kieruje pod prysznic. Wychodzę a ta mi mówi że nic dziś z tego nie będzie
#przegryw czy od #neet nie czujecie sie jacys obolali? 8 dni lezalem na lozku lub siedzialem przed komputerem bo zwichnalem kostke pod namiotami nad nidą na kajakach jak koleżanka wpadala do wody i pomagalem i tak mysle ze dluzej bym nie wysiedzial w domu
@lwieserce95: Brak ruchu raczej wpływa na wydolność fizyczną, ja mam nikłą no i pomachałem chwilę wolnymi ciężarami i miałem takie zakwasy że szkoda gadać.
@lwieserce95: ja do 16.00 jestem sam , nie mam rodziny bo poza rodzicami wszyscy mi zmarli, jestem jedynakiem i siedzę sam na neecie. Postaraj się pojeździć rowerem albo szangielkami poruszać ale takimi małymi po 3 kg ja teraz tak robię trochę pomaga.
#famemma #highleague