#pkp
Podczas wysiadania z pociągu zaczepiła mnie loszka 7/10 i zapytała czy pomógłbym jej wynieść wózek z dzieckiem. No spoczko, czemu nie :)
Biorę się za wózek, wynoszę odsuwając jakiegoś typa który stoi na peronie przed otwartymi drzwiami i się głupio szczerzy.
Patrzę a ona rzuca się mu na szyję, on jej wręcza różę.
Koleś stał cały czas z kwiatkiem gdy typiarze pomagałem z gówniakiem i ani on ani ona nawet nie zdobył
Podczas wysiadania z pociągu zaczepiła mnie loszka 7/10 i zapytała czy pomógłbym jej wynieść wózek z dzieckiem. No spoczko, czemu nie :)
Biorę się za wózek, wynoszę odsuwając jakiegoś typa który stoi na peronie przed otwartymi drzwiami i się głupio szczerzy.
Patrzę a ona rzuca się mu na szyję, on jej wręcza różę.
Koleś stał cały czas z kwiatkiem gdy typiarze pomagałem z gówniakiem i ani on ani ona nawet nie zdobył
Czaicie, STOSUNKOWO, bo to p----------y były!
Żenadłam srogo, mruknęłam chyba coś w stylu "O mój Boże" i uciekłam.
#truestory #heheszki #suchar
( ͡° ͜ʖ ͡°)