Wpis z mikrobloga

w czwartej klasie mieliśmy napisać na polskim wypracowanie, takie ogólne, może być opowiadanko czy jakaś recenzja, opis
ja jak zwykle dostałem -4(90% moich ocen z wypracowań u tamtej polonistki to było -4, raz dostałem 2 bo zrobiłem jakiegoś jebitnego ortografa), ale nie o tym

pani rozdała prace i oznajmia, ze musi przeczytac opowiadanie na 6tke (podobno tylko kilka 6tek dała kiedykolwiek), oczywiscie napisana przez klasowa kujonke - Maje
opowiadanie było no wyśmienite, trzy żabki - optymistka, pesymistka, realistka wpadly do wiadra ze smietana, pesymistka uznala ze to koniec i zaraz utonela w nabiale, optymistka pomyslala ze zaraz ktos ja wyciagnie i czekala, ale ostatecznie tez przyszla kryska na matyska, realistka natomiast wiedziala ze sama sie musi zatroszczyc o siebie i zaczela przebierac konczynami tak, ze ze smietany zrobilo sie maslo i wyskoczyla z tego wiadra
no #!$%@?, autentycznie zaczelismy jej klaskac w klasie pelnej cynicznych gowniarzy, na pytanie nauczycielki czy ktos jej pomagal padlo "no nikt, hehe"

no i tak zapomniałem o tej sprawie, zakonczylem edukacje w lubinie, poszedlem na studia do wroca, proza zycia pewnego dnia kupilem sobie ksiazke Metro 2033, bardzo wciagajaca, pewnie kazdy zna i czytam o zabkach w smietanie
co #!$%@??
szybki risercz w googlu godny ziemkiewicza i dowiaduje sie, ze przypowiesc o zabkach to stara rosyjska przypowiastka

#!$%@? mac, Maja zrobila mnie, pania nauczycielke i cala klase w balona, czulem sie autentycznie #!$%@?, cala klasa lyknela baita malej plagiatorki
kiedys sie musze przejsc do bylej polonistki, przedstawic sprawe, znalezc stary dziennik i miejsce okraglutkiej szosteczki wpisac szmate

aha, Maja pisze z wielkiej litery, bo pomagala mi na technice, dzieki
  • 46
@appylan miałem taka sama sytuacje, opowiadanie w 5 czy 6 klasie podbazy. Przepisalem opowiadanie z takiej książki "ściąga", ale żeby facetka się nie skapnela zmieniłem imiona bohaterów na imiona z Mortal Kombat xD też odczytala moje opowiadanie przy całej klasie. Poza ocena brak profitu bo #feels i do tej pory nie umiem pisać jak ogarnięty człowiek
@appylan: Pewnego razu w podstawówce, oddałem jakiegoś gotowca, przepisanego z książki typu "Jak poprawnie pisać listy". Identycznego gotowca oddała klasowa kujonka, ta z typu "och, ach co to nie ja". Zamiast pały, oboje dostaliśmy po minusie. Kij już z tą kujonką, największą satysfakcję miałem z tego jaka gula musiała wyskoczyć facetce od polskiego przy wystawianiu tego minusa zamiast jedynki. Nie przepadała za mną, oj nie przepadała. ( ͡° ͜ʖ