Byłem we Włoszech w połowie lutego i po przyjeździe walczyłem 2.5 tyg z mocnym przeziębieniem. Suchy kaszel, tak się dusiłem że 2 noce nie mogłem zasnąć. Brak kataru, ból gardła, ból mięśni i bite 6 dni stąd podgorączkowy do 37,9 stopni. Nie pomagały żadne
@Mzil Gdy byłem we Włoszech to było tam 3 zarażonych. B---a wybuchła jak wróciłem i chorzy szli w tysiące. Czyli jak byłem to pewnie wirus dopiero szalał i się inkubował w ludziach.
Sam w życiu bym nie pomyślał, że to korona bo we Włoszech były 3 stwierdzone przypadki.