Friendzone jest jak oszukiwanie psa, któremu pokazuje się pyszne ciastko. Pozwala się mu na nie patrzeć i poczuć jego słodki zapach. Potem powoli zbliża się go do jego pyska, tak że nie widzi poza nim świata. Kiedy już jest przekonany że może go zjeść, że ma na to pozwolenie i otwiera swoją mordkę to szybko zabiera mu się go sprzed nosa i patrzy jak dalej czeka i się ślini.
@poverty: Kobiety bardzo czesto stosuja ta technike a szczegolnie te z niskim poczuciem wartosci aby sie dowartosciowac/wykorzystac .Szkoda tych orbiterow/tamponow emocjonalnych ale sami sie wciagaja.
Wczoraj przebrałem się za mumię, a dzięki licencji na chodzenie po bułki mogłem o-----ć taką akcję xD wbrew pozorom nawet da się chodzić z taką stopą (⌐͡■͜ʖ͡■)
źródło: comment_792gr1DX1QtisuaaHETqSLntoUoJW66p.jpg
Pobierzźródło: comment_dxIo4c6509kvs4X66e7tFGff8SefXBBE.jpg
Pobierz