@Azulana: dla mnie zadbany zarost to plus 50 do atrakcyjnosci o ile nie wchodzimy w metroseksualne dbanie o to jak o trawnik w angielskim domku ( ͡º͜ʖ͡º)
Mirabelki powiedzcie mi proszę: czy spacer (plus kawa zazwyczaj) na pierwsze spotkanie to jest taki zły pomysł? Mówię o jakiś tinderach albo osobach gdzieś tam spotykanych. Bo mi osobiście zawsze to bardzo odpowiadało a parę koleżanek które gdzieś przy okazji o to pytałem mówiło, że to dla nich słaby pomysł? #rozowepaski #podrywajzwykopem #randki
@Ni3pokolorowany: dla mnie idealnie. Plus za ciekawą miejsówkę na spacer. Byle nie na zbyt dużym odludziu. Byłam na kilku randkach w bunkrach i w lesie i z perspektywy to jednak było trochę ryzykowne ( ͡°ʖ̯͡°)
Pierwsza randka z obcą osobą powinna być w miejscu gdzie masz szansę z nią pogadac, jest bezpiecznie, imo inwestycja więcej niż w kubek kawy może być niekomfortowa i zobowiązująca.
Umówiłem się z łaska z tindera bo miała ślicznego kotka na zdjęciach i faktycznie taki jest xD Ona cos do mnie pieprzy a ja się bawię z kotem. Czy ja się umówiłem z kotem? XD #tinder #koty #kiciochpyta
#anonimowemirkowyznania Mirunie, bardziej przyszedłem się wygadać, może wysryw, każdy dopasuje po swojemu, trochę #zwiazki trochę o #rozowepaski, może ktoś znajdzie dla mnie złotą poradę.
Warszawa, lvl 23, ale od 4,5lvla każdy potencjalny związek rozpatruję zestawiając ową potencjalną różową z dziewczyną o którą się starałem jak miałem lvl 19. To nie było zakochanie, a zauroczenie, dziewczynę znałem krótko, nie pykło i tyle. Problem jest w tym że
@AnonimoweMirkoWyznania: co do pierwszego tematu - widzisz ideał właśnie dlatego, że nie poznałeś do konca tej dziewczyny i nie było Ci dane poznac jej naprawdę. Do tego zawsze potrzeba dużo czasu.
Dlatego romanse wspomina się najbardziej intensywnie, bo w te uczucia nie zdołała wedrzeć się proza życia.
Im bardziej akceptujesz niedoskonałości ludzi i relacji, tym łatwiej budować dlygoterminowe
@AnonimoweMirkoWyznania: to co przechodzisz jest dosc normalne i wynika po pierwsze z natury sprzecznosci stalych związków z tym ze ludzie z czasem potrafą i zazwyczaj bardzo się zmieniają - jak i własności samej relacji. Pełny zwiazek to ten w którym masz namiętność, intymność i zaangażowanie. Po latach zostaje często już zaangażowanie.
Ktoś Ci słusznie napisał - ze duży udział w braku dalszego rozwoju Twojej kobiety miało poświęcenie na rzecz domu
@bezbekpol: nie mam własnych dzieci - bierzmy na to poprawkę, natomiast mam 7letnią siostrzenicę i widzę jak potrafi być angażująca. Dolicz do tego częste niewyspanie i ogarniecie życia małemu człowiekowi. Dlatego absolutnie nie dziwię się matkom, że po takim wyzwaniu dla uwagi, wolą porobić coś odmozdzajacego.
FYI tez oglądam filmy podczas sprzątania, bo mój mózg domaga się dodatkowej stymulacji poza automatycznymi czynnościami, ale po opiece nad małym (cudzym) dzieckiem, byłam wymęczona.
Podejrzewam chorobę nowotworową żołądka, mam 25 lat, od 6 lat jestem w stałym związku, czy ukrycie tego faktu przed partnerką żeby jej nie martwić będzie w porządku? W poniedziałek idę na badania więc wszystko się wyjaśni. #nowotwory #nowotwor #niebieskiepaski #zwiazki #rozowepaski #relacje
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość
Mimo to życzę zdrówka i żeby okazało się ze to nie nowotwór.