Chciałem zmienić mieszkanie na większe. Aktualne mieszkanie, w którym mieszkam mógłbym sprzedać za około 900 tys zł. co dla Trójmiasta i dobrej lokalizacji przy zatoce nie jest jakąś kosmiczną ceną. Mieszkanie kupiłem 12 lat temu za niecałe 500 tys. zl w stanie developerskim. Kupiłbym mieszkanie większe o około 40m ( +dwa pokoje i drugie miejsce w hali). Cena 1,8 mln zł. W ogłoszeniu 1,89 mln zł i na pierwszej rozmowie pośrednik już
@TheDzions: policzyłem na szybko kwote i powiedziałem czy naprawde chce Pani ode mnie 55 tys zł za pokazanie mieszkania? Na co ona mi zaczęła opowiadać co się składa na ta kwote (farmazony) ja się tylko uśmiechałem na co powiedziała, że jak się zdecyduje możemy to jeszcze ponegocjować.
@awful2: Z tego co wiem to oni te 2.5% biorą od kupującego i sprzedającego. Nie wiem co kieruje ludźmi że sprzedają mieszkania przez agencje. Chyba jakieś wyobrażenie że agencja wszystko za nich zrobi i w razie problemów pomoże. A niestety tak to nie działa. Sprowadza się to do otworzenia drzwi i opowiedzenia, że to bardzo ładnie mieszkanie, tu jest stoliczek, świeci tu słoneczko i tu się pije pyszną kawusię. Bo
Jak piszę z kimś ten ktoś w każdym zdaniu wstawia "xD" to już na 80% wiem, że rozmawiam z dzieckiem. Żeby się upewnić zwracam mu na to uwagę i jak rozmówca odpisuje "ok boomer" to wtedy już mam 100% pewności, że to dzieciak i kończę rozmowę. #protip #wykop #takaprawda
Cena 1,8 mln zł. W ogłoszeniu 1,89 mln zł i na pierwszej rozmowie pośrednik już
Sprowadza się to do otworzenia drzwi i opowiedzenia, że to bardzo ładnie mieszkanie, tu jest stoliczek, świeci tu słoneczko i tu się pije pyszną kawusię.
Bo