Otóż rozmowa z koleżanką z Ukrainy zeszła na temat wojny na Ukrainie.
Na moje stwierdzenie, że w sumie po ruskich ciężko było się spodziewać czegoś innego (Bucza) odparła, że robienie takiej rzezi to nie tyle ruska rzecz co ogólnie krajów napadajacych i że Polska wymordowała 30% ukraińskiej inteligencji. Na moje "nic nie wiem na ten temat" stwierdziła tylko, że Polaków nie uczą o rzezi robionej przez Polaków i tak samo na Ukrainie nie uczą o rzezi robionych przez Ukraińców.
I tu moje pytanie - są jakieś źródła na potwierdzenie tego? Szukam ale nie widzę. Trochę to śmierdzi ruską propagandą (coś jak Katyń) ale ekspert historii że mnie żaden więc pytam.
#stonoga
#kanalzero