@skitarii: omg ale słabo, stracili jedyną rzecz która ich wyróżniała. Nie ogarniam takich zagrywek, 10 lat budowania marki żeby "mały głód" był maksymalnie rozpoznawalny, wydane na ten cel setki milionów i jeb robimy nowe opakowanie bez tego xD
Jak Robert dostanie miejsce w Alfa Romeo na sezon 2022: wylosuję wśród plusujących 30 razy przelew a konto o równowartości Hot Doga na Orlenie ~10 pln. Koniec plusowania: Niedziela 12.09.2021 Losowanie: po ogłoszeniu komunikatu. #f1 #rozdajo #powrutcontent
@xdTM: bez klimy jest straszna lipa, w tamtym roku jeździłem kumpla samochodem, nie dość że bez klimy to jeszcze siedzenia w skórze. Jak stało na słońcu to się usiąść nie dało.
Cześć! Razem z moim przyjacielem jesteśmy fanami jednego z najpopularniejszych polskich sitcomów, a mowa tu mianowicie o Świecie według Kiepskich. Postanowiliśmy zrobić swego rodzaju projekt dotyczący tego serialu. A mianowicie.. Postanowiliśmy obejrzeć wszystkie odcinki i zrobić kilkanaście statystyk, które zapisujemy i liczymy. A co liczymy? Już wam mówię. Zapisujemy między innymi:
Pamiętacie taką kreskówkę z rannej ramówki TVP "Papirus"? Była emitowana na początku 2000 i byłej pod jej ogromnym wrażeniem, zaraziła mnie fascynacją starożytnym Egiptem. Nie na długo, zresztą po latach widzę że do najlepszych ta kreskówka nie należała(te dialogi, papierowe postaci...) ale i tak była to fajna odskocznia od milusińskich bajek o przyjaźni. Kto nie miał kablówki z Dragon Ball'em i Tiger Mask ten miał Pokemony na Polsacie i Papirusa na TVP.
@Nessiteras_rhombopteryx: pamiętasz może o co tam chodziło? XD kojarzę, że tytułowy Papirus miał tak na imię, bo znaleźli go w papirusie XD i miał jakiś magiczny miecz? I był sfriendzonowany przez jakąś księżniczkę? XD
@cma_w_czapce: nie czaje tego jak mozna jest takie slodkie rzeczy na sniadanie. krosanty chrupki czy inne dzemy czy nestle. to w ogole mi sie ze sniadaniem nie kojarzy
Mirki, prawie nigdy do was nie pisałem ale muszę to z siebie wyrzucić. Jestem załamany, rozbity na tysiące kawałków i powoli zbieram się do kupy chociaż trochę mi zejdzie.
W srode chowam do grobu mojego tatę. Mojego tatę który prowadził mega sportowy tryb życia, codziennie jazda na rowerze, codziennie spacery z psem, pływanie, baseny, siłownia na wolnym powietrzu. Mojego tatę który mega dbał o swoje zdrowie, chodził do najlepszych lekarzy, trzymał sie diety, nie palił papierosów, alkohol raz na rok. Mojego tatę którego zawoziłem na wypoczynek w sanatorium w piątek gdzie miał spędzić 2 tygodnie swoich małych wakacji. I wiecie co? W sobotę dzwoniłem do taty zapytać o samopoczucie podpytać jak inni ludzie, jak jedzenie itp a odbiera jakaś kobieta okazało się ze z recepcji sanatorium i mówi mi ze mój tato nie żyje, dostał zawału podczas wychodzenia na górkę i żebym przyjechał zidentyfikować zwłoki bo nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
Czy ktokolwiek z was mógłby sobie wyobrazić taka sytuacje? Ja do teraz tego nie pojmuje? Do końca wierzyłem ze to jednak nie chodzi o mojego tatę ale po 4 godzinach podróży wraz z zona i teściami dojechałem na miejsce wziąłem jego torby z pokoju i pojechałem do prosektorium. I okazało się ze go jednak mój tato. Rozpłakałem się jak małe dziecko. Nigdy w życiu się tak nie czułem. Jestem tak załamany jak nigdy do tej pory. Nigdy w życiu nie współczułem tak jak teraz mojemu tacie, nigdy w życiu nie było mi szkoda tak drugiej osoby jak teraz jego. Wiem jak bardzo chciał żyć, jak cenił każdy dzień swojego życia.
@0zI: w kwietniu zmarla moja mama, miala raka. Tato nie potrafil sie pogodzić z tym bardziej niz my, widzialam ze gaśnie. 11 sierpnia moj tato, chlop jak dąb, tak nasz czołg ktory zawsze "działa" doznal takiego zawalu ze mimo 1.5h reanimacji nie udalo sie.. nie potrafie sie pozbierać. 4 miesiące i nie mam rodzicow :( Moge tylko naosac trzymaj sie :(
źródło: comment_16312738452DJJ6eUuiNas5I7DMAT2kZ.jpg
Pobierz