Pierwszy półmaraton w życiu (i w sumie nigdy nie zrobiłem takiego dystansu, ani nawet nie byłem w pobliżu 20km) w niecałe 02h 04m. Na następnym muszę zejść o te 4 minuty!
Jestem dziś największym szczęściarzem, samochód potrącił mojego psiaka (3 letni, czarny labrador), ale jest cały i zdrów. Wróciliśmy od weta, nie ma złamań, nie ma żadnych ran czy skaleczeń, 3 godziny minęły i tylko ja się jeszcze trzęsę z emocji.
@kozaqwawa: samochodem jechała para emerytów, kierowca zresztą ponoć nie miał ręki. Nawet nie wyszli z samochodu, a jak uwolniłem psa, to od razu pojechali, zdążyłem tylko ich przeprosić (choć nawet nie wiem czy usłyszeli).
@Angel_of_death: nie, choć nawet w lecie wysłałem formularz kontaktowy do PZU, że jestem zainteresowany OC dla psa, nikt nie oddzwonił
@Cyril: wiem, sam z miesiąc temu miałem podobną sytuację, jadąc gdzieś przez wioskę (teren niezabudowany) przed maską śmignął mi pies, przynajmniej było pusto na drodze i pobocze było szerokie, skończyło się na ostrym hamowaniu.
OC ogarnę na tygodniu, zresztą polisa rowerowa mi się niedługo kończy, więc i tak będzie okazja
@kozaqwawa: to i moje #coolstory z parku szymańskiego też z yorkiem w roli głównej. Jechałem sobie ścieżką rowerową, a rezolutna pani spacerowała z psem, przy czym ona na chodniku, a pies w zaroślach po drugiej stronie ścieżki. Smycz automatyczna - cienka linka - praktycznie niewidoczna wieczorem. Jak łatwo się domyślić, zahaczyłem i przez kilka metrów przeciągnąłem psiaka. Pisk, wyzwiska, grożenie policją (choć nic mu nie bylo). I dobrze
@owocliczi: jest jakaś wyprzedaż na xboxowym marketplace i just dance 4 jest za 70 zł (nie wiem, jak się to ma do dance central, nie moje klimaty, ale tak mi się skojarzyło). Tylko to w wersji cyfrowej.
#csgo #januszerynkusteam