#rozdajo Hej Miraski. Taka mała akcja dla różowego. Jeśli będzie powyżej 100 plusów, oddam własnoręcznie zrobionego pluszaka. Załączam fotkę. Pluszak jest zrobiony z włóczki himalaya dolphin baby, także jest mięciutki :) oczka są bezpieczne, żeby dzidzia nie wyciągnęła. Misiek ma ok 25cm. Jedna prośba. Chciałbym, żeby osoba, która otrzyma pluszaka podzieliła się wrażeniami. Może coś zmienić, ulepszyć.. a może po prostu jest idealny :) Pomoże to w obraniu dobrego kierunku.
Moi drodzy, w nocy spotkala mnie niebezpieczna sytuacja. W nocy w trakcie snu moja partnerka zaczela sie krztusic/dlawic i nie mogla zlapac oddechu. Dlugo nie myslac zastosowalem chwyt heimlicha przez ok. 20-30 sekund, natomiast nie pomogl, poszkodowana zrobila sie wiotka (prawdopodobnie stracila wtedy przytomnosc). Wtedy juz opadlem z sil (przechodze przez przeziebienie aktualnie) i zsunela mi sie na podloge, ulozylem ja w postaci bocznej. Szybko obudzilem sasiadow mieszkajacych obok (5-10 sekund max),
@Marczo12000: szacun Mirku za zachowanie zimnej krwi, nawet sobie nie wyobrażam nerwów gdyby mojej dziewczynie miałoby się coś takiego wydarzyć. Ale w takich sytuacjach człowiek chyba działa jakoś instynktownie
@Marczo12000: Jeśli się niczym nie zakrztusiła, a raczej nie - no bo jak przez sen, to Heimlich był raczej niepotrzebny. Napisz później jeśli znajdą u niej jakieś dolegliwości.
Jak chcesz być wołany żeby dowiedzieć się czy „operacja się udała, a pacjent zmarl”, to plusuj i zawołam (lub nie xD) dokładnie tydzień po wszystkim (12.04.2019).
Gwoli wyjaśnienia, mam dziurę w sercu (między przedsionkami) po ablacji. Dziurę trzeba załatać, bo jest na tyle duza (2cm) i niebezpieczna, że nie może zostać w obecnej postaci.
Cała akcja zostanie wykonana w znieczuleniu miejscowym (żeby na bieżąco widzieli czy nie zamieniam się w warzywo), a żeby było mi jeszcze bardziej komfortowo to przez cały czas będę mieć rurę włożona przez przełyk do żołądka, którą będzie sobie pan doktor patrzeć na serce od srodka. Jupi... nie mogę się doczekać ( ͡°ʖ̯͡°) I pomyśleć, ze wszystko zaczęło się od zapalenia płuc 3 lata temu
@cieta_riposta: dolecz się dobrze i uważaj tam na siebie. Powikłania bywają gorsze niż choroba. PS. Ja miałem „zimny przebieg”. Gdybym nie zaczął pluć krwią, to bym wtedy nie wiedział, ze mam zapalnie płuc.
@medykydem to, że napiszesz to na wykopie to nic nie zmieni. Pare osób zrozumie, a większość będzie miała to w dupie. Nawet jak byś dał taką informację na całą Polskę, niewiele osób by zrozumiało.
@BaSS9380: OK, to wyjaśniam: Małżeństwo sakramentalne w kościele katolickim mogą zawrzeć kobieta i mężczyzna. Ich orientacja seksualna jest zupełnie obojętna, byle byli zdolni dokonać przynajmniej raz stosunku mogącego skutkować ciążą. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. gej i lesbijka się pobrali.
@Yokaii overdo-przesadzać z czymś @miahuoe whipped cream-bita śmietana @ger47 muzzle-pysk @bakayarou Know the ropes-znać się na rzeczy @wyngorz city hall-ratusz @Marcines
[Korzystając z okazji wołania do znaleziska - MAŁY SONDAŻ ] Chciałbym raz w tygodniu dodawać jakieś foliowe tematy mniej lub bardziej foliowe. Trochę dla luzu i rozrywki , trochę dła heheszek, no o trochę dla tych (kłaniam się) co lubią foliowe tematy w opowieściach z Narnii. :) :) Nawet mam nazwę "Foliowe piątki z RFpNeFeFiFcL" Co wy na to? Czy chcecie być wołani do takich tematów z MikroListy #swiatnauki? wiem brzmi to
Cześć mireczki, patrzcie jaką fajną podkładkę wykombinowałem (⌐͡■͜ʖ͡■) Drewno to naturalny dąb, wzór jest wypalony laserem i wypełniony świecącym pigmentem Standardowo jedna idzie dla was na #rozdajo losowanie jutro wieczorem, udział biorą wszyscy Jak ktoś nie wierzy w swoje szczęście, może zakupić taką na ALLEGRO W komentarzu jeszcze podobny zegar, nie świeci ale może zacząć ( ͡°͜ʖ͡°) Jak
Kochani, przytuliło się do was kiedyś dziecko, od urodzenia niewidome i głuche? Do mnie dziś tak. Wiecie jak takie dziecko Was będzie trzymać? Ja wam powiem. Takie dzieci od urodzenia nic nie widzą ani nie słyszą, nikt im nie opowie bajki ani nie powie dobrego słowa, nie zaśpiewa kołysanki ani nie powie żeby się nie martwiło. Takie dziecko nie nauczy się mówić, że chce jeść ani że miało zły sen. Takie dziecko od małego gdy zacznie chodzić, obija się o meble i ściany, nie może swobodnie biegać bo zawsze kończy się to boleśnie. Takie dziecko skazane jest na ból i cierpienie bez przyczyny. Dziś takie właśnie dziecko wpadło mi w ręce. Czterolatek jak mnie złapał i objął za szyję to nie chciał puścić. Nie słyszał co mówię i mnie nie widział, ale czuł obecność innej osoby i to było najważniejsze. Dla tego dziecka to było jak znalezienie wody na pustyni. Nikt jeszcze tak kurczowo mnie nie przytulił. Zauważyłem, że trzymając mnie czuje ulgę i ukojenie. Gdy to dziecko tak mocno mnie trzymało i nie chciało puścić czując moją obecność uświadomiłem sobie, że
Poruszył mnie ten wpis. Nie spotkałam się jeszcze nigdy z tak poważną formą niepełnosprawności. Przerażajace jest to, co musi się dziać w głowach tych ludzi. Strach, samotność, dezorientacja.
źródło: comment_j47PzwDo2trBxF1XwEeeamOTJeRZNUBN.jpg
Pobierzźródło: comment_BBO4PrhEij5EAklYaMUmI0L5ghv3gpUV.jpg
Pobierz