@fantomasas: Trochę przypomina mi to sytuację Zaunera z listopada 2010 - po świetnym debiutanckim sezonie zerwał więzadła krzyżowe na ostatnim zgrupowaniu przed inauguracją kolejnego cyklu PŚ i na dobrą sprawę już nigdy się po tym nie pozbierał...Oby w przypadku Sjoeena było inaczej, ale, cholera, chłopak wydaje się nieco szklany - przed dwoma laty po serii niezłych występów w letnim PK uszkodził kolano i stracił cały rok. Wrócił ubiegłej zimy, co
@bruceivins: Chodziło o pewną urodziwą panią z Radomia, która tekstem w rodzaju: internet jest lepszy niż telewizja, o czym świadczą nasze lajki, mogła tylko rozśmieszyć i zrazić do KNP widzów starszego pokolenia.
@Yahoo_: Ktoś z miasta wypatrzył na aukcji podobno unikatową kolekcję zdjęć pięknej Marylin, postanowiono wyłożyć pieniądze i zorganizować we Wrocławiu muzeum tej postaci.
W trakcie realizacji wynikły problemy z prawami autorskimi, więc na razie jedyną korzyścią z tej inicjatywy jest sympatyczny funpage :)
@KREM_Z_BROKUL: Jeżeli mówimy o wyzysku nie w popularnym sensie, ale w sensie teorii marksistowskiejj, przedsiębiorca zawsze wyzyskuje pracownika – w przeciwnym razie, to w ogóle nie byłoby przedsiębiorstwo, a jakaś spółdzielnia :)
Wyzysk w tym rozumieniu ma oczywiście do pewnego stopnia uzasadnienie, choćby rozkładem ryzyk.
Cytat u góry mówi tyle, że naturalnym dążeniem przedsiębiorców korzystających z pracy najemnej jest maksymalny możliwy wzrost stopy wyzysku, z kolei dążeniem pracownika – jej
Co korzystniejsze: metro czy tramwaj? W powszechnym przekonaniu metro to bezkonkurencyjnie najlepszy środek transportu w wielkim mieście. Czy jednak zawsze jest ono optymalnym wyborem? Porównanie możliwości i kosztów dwóch środków transportu szynowego na przykładzie Krakowa.
Moim zdaniem tramwaj. Budowa kilometra metra jest nieporównywalnie droższa i dłuższa niż kilometra tramwaju. Do tego dochodzą dosyć duże koszty utrzymania. No i jeśli zepsuje się jeden pociąg, reszta będzie stała dopóki nie naprawią.
@tHoePs: Sumaryczne koszty budowania metra pod terenami o ekstensywnej zabudowie nie są bynajmniej dużo mniejsze. Kluczową sprawą jest, czy w mieście są trasy, na których potoki pasażerskie są na tyle duże, że ich obsługa transportem naziemnym byłaby nieefektywna. Wraz z rozwojem inżynierii ruchu, nadawaniem priorytetu tramwajom na skrzyżowaniach, ta granica się przesuwa. A 1 km metra to 20 km tras tramwajowych.
@fantomasas: ja bym zrobil jeszcze jakies pola roznogi np jakies obiazdy i umiescil konkretnie na konkretnych przystankach. Jest ladny schemat komunikacji miejskiej i na nim mozna by sie wzorowac :p
Z okazji wyborow brakuje pola "zyczenia dla biskupa. Awaria tramwaju"
#skoki #skokinarciarskie