Nie jestem zwolennikiem obecnej władzy, ale kolejny raz pojawiają się informacje o naruszaniu praworządności w Polsce poprzez ograniczanie wolności słowa (dziś na gazeta.pl można poczytać o kongresmenach USA, którzy są tym faktem bardzo zaniepokojeni, pewnie nie śpią po nocach, biedaczki), a ja jakoś tego w ogóle nie dostrzegam. TVN, Newsweek, Wyborcza mówią i piszą co chcą. Na ulicach regularnie mamy protesty i manifestacje, na których nikt nie jest pałowany ani przeganiany.
Tymczasem
Tymczasem








@kociooka: Ktory mial zwiekszyc dzietnosc, a zamiast tego sie zmniejszyla, wiec potem oficjalny przekaz byl ze mial zmniejszyc ubóstwo, po czym... ubóstwo się zwiększyło XD
Wielki sukces największej polityki socjalnej w historii kraju XD
J--------e nie wierze co ja czytam