Dziś mieliśmy bardzo ciężki transport. 11-letnie dziecko z Krakowa do Zabrza. Przeszczep serca. Dziecko było podłączone do urządzenia które miało baterie jedynie na 40 minut. Problem stało się zasilanie w karetce. Poszukiwanie odpowiedniej przetwornicy, UPS-ów itp.
Policja która konwojowała karetkę miała na wyposażeniu agregat prądotwórczy na wszelki wypadek.(
Na bramkach A4 policja zblokowała ruch tak by konwój dotarł do otwartych bramek. Na kolejnych bramkach to samo i tam dołączają kolejne radiowozy do pilotowania
Policja która konwojowała karetkę miała na wyposażeniu agregat prądotwórczy na wszelki wypadek.(
Na bramkach A4 policja zblokowała ruch tak by konwój dotarł do otwartych bramek. Na kolejnych bramkach to samo i tam dołączają kolejne radiowozy do pilotowania




























#zuzel