Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Tosiek14
źródło: comment_YLBc2H2d0Eue1r4RUqWd6yRE8WqcQQNs.jpg
Pobierz
źródło: comment_DxjHp6JFo0fCkaMXAUanmPlPEN1liXpN.jpg
Pobierz
Komentator
od 09.08.2019
Rocznica
od 21.08.2025
Mikroblogger
od 19.08.2019
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Aż się prosi by wspomnieć, że to za sprawą tego Pyrrusa (albo Rzymskiej propagandy) powstał związek frazeologiczny "Pyrrusowe zwycięstwo":
Pyrrusowe zwycięstwo to zwycięstwo osiągnięte nadmiernym kosztem, np. z dużymi stratami w ludziach i sprzęcie wojennym, które są nieproporcjonalne do osiągniętych efektów. Nazwa pochodzi od imienia króla Epiru Pyrrusa, który w III wieku p.n.e. toczył wojnę z Rzymem i jego okupionej dużymi stratami, wygranej w bitwie pod Ausculum w roku 279 p.n.e.
"Pytanie skąd takie negatywne podejście do bogatej kulturowo Grecji?"
a no stąd, że Rzymianie standardowo w swoim piśmiennictwie deprecjonowali inne kultury. Wiem, że dla miłośników Rzymu to bluźniercze, ale historię piszą zwycięzcy ... po swojemu. Przypisując sobie szlachetne czyny a z wrogów robiąc nieokrzesanych barbarzyńców. Najzwięźlej i obrazowo - w cyklu "Barbarzyńcy według Terry'ego Jonesa".