Mirki, co to może być za zwierzę - w okresie wiosny i lata je słyszę dosłownie co pół minuty z odległości ok. 300-500m. To prawdopodobnie ptak, a dźwięki to takie regularne "hou hou hou (sekunda przerwy) hłe hłe, hłe hłe" i zawsze tak samo, trzy takie hou hou hou, przerwa i hłe hłe, hłe hłe. Do strusia to nie pasuje, ale musi być duże, skoro to słyszę z takiej odległości.
@Sancho_Pansa: tylko, że to gołąb i robi typowe dla gołębia hu huu, a tamto to się niesie i brzmi zupełnie inaczej. Tak jakby ktoś wysokim głosem robił to hou hou hou, a potem takim... wyśmiewającym to hłe hłe, hłe hłe.
Może ktoś jakiś filmik znajdzie.. :)
@1982andrzej: tylko do strusia z youtube (dźwięk) w ogóle niepodobne, a mnie intryguje
Polska jako wybitny Cebuland Europy doprowadziła do tego, że serwery Biedronki na parę minut przed testowaniem (możliwość zamówienia sosów do grilla czy czegoś za darmo) padły na amen a na zegarze pojawiło się odliczanie 60 minut od nowa
@thekes: absolutnie, zajmuję się w ostatnim czasie w firmie bezpieczeństwem sieci itd. i z zawodowej ciekawości intrygowało mnie, jak się do tego przygotowała Biedronka, biorąc pod uwagę, że Polacy są coraz biedniejsi i pewnie będzie wielki popyt na to testowanie. Nawet nie wiem czego testowanie, w każdym razie wygląda na to, że dali dupy.
@costadelsol: wydaje mi się, że obojętnie w jakim kraju ludzie polecieliby na tego typu akcje. W USA czy UK jak robią wyprzedaże to ludzie stoją przed sklepami kilka dni wcześniej, a to nie znaczy że są biedni. Jak człowiek ma poczucie, że może dostać coś za darmo, albo za ułamek podstawowej ceny to zawsze będzie chciał z tego skorzystać niezależnie od tego czy mieszka w Polsce, w Niemczech czy w
Średnica 20-groszówki, twarde, wygląda na stare i wypalane metodą jak cegły, z podobnymi rozwarstwieniami. Znalazłem w przekopanym ogrodzie, czasem znajduję w ogrodzie krzemienne groty strzał z czasów Polan (Wielkopolska) i jakieś kawałki dzbanków.
Może to już nudne ale Kaszubski ma też produkt na rzucenie palenia. W dodatku "odkryłem", że te jego facebookowe widgety to są prawdziwe konta na facebooku publicznie ukryte ale widoczne w Google i zamieszczają komentarze pod różnymi produktami. Raz polecają krem na fiuta, raz na leczenie uzależnienia.
@anonimowy_kot: haha, te czaty to i tak pewnie jakaś ściema, 12-latka usadzona przy komputerze do pisania "będzie pani piękna i młoda" :D Generalnie to nie jestem hejterem tego Kaszubskiego tylko nienawidzę jak się ludzi oszukuje i sprzedaje coś nielegalnego za takie pieniądze i wciska sie opinii publicznej, że to działa. Trzeba go dokładnie prześledzić, a skoro ucieka z interesem do Anglii, to nie omieszkam napisać pisma w tej sprawie do
W skrócie: koleżanka w pracy się do mnie dobiera a mam żonę, co zrobić?
Cały opis: mam 30 lat i jestem przystojny (no co zrobię), mam żonę i dziecko w drodze. Tymczasem od nowego roku w firmie pojawiła się jakaś creative manager, 34 lata, fajna sucz (nie powiem, mogłaby dostać) i jest w hierarchii nade mną (jestem programistą). Generalnie jej rola w firmie jest taka, że jak jest projekt to ma przynosić mi kartkę papieru z jakimiś pomysłami, konceptami a ja z tego robię program, ale ona mi zajmuje 30% czasu siedzenia w biurze opowiadając że faceci to świnie a ja jestem jakiś taki inny (nie-świnia), wymienia milion lokali że jej się marzy tam iść (że niby mam ją tam zabrać), że jak dobrze duży projekt (na grube setki tyś.) skończymy "to skoczymy na rajskie wakacje, tak integracyjnie" itd. I ni #!$%@? jak robię przy niej celowo milion face palmów żeby zobaczyła obrączkę to nic sobie z tego nie robi.
@costadelsol: Jak powie o tej wycieczce, to powiedz, że to świetny pomysł i weźmiesz swoją żonę. I cały czas jak mówi o tych knajpach to mów: o w sumie może niedługo pójdę z Beatką. ITP.
Te czasy jak się szło z piątką do wypożyczalni VHS i oglądało sto pudełek z pornolami, wybierało tego jednego i szło do kasy, a facet z durnym uśmieszkiem szedł na zaplecze po kasetę.
W firmie taka mała drukareczka typowo zastępcza, atramentowa przestała drukować, więc poszedłem do sklepu z tuszami i trafiłem na sprzedawcę śmieszka, w dodatku... śmieszka Leszka (tak miał na plakietce). Mówię, że chcę tylko czarny tusz, a on na to że z kolorowymi wyjdzie opłacalniej. Mówię, że nie, że chcę tylko czarny i żadnych kolorowych. Wziął z półki czarny, wybił na kasie i pod nosem "rasista..." i się roześmiał ^_^
Kojarzycie tę zasadę 5 sekund co ostatnio była na wypoku? Że jak coś (jedzenie) spadnie na ziemię to jak w ciągu 5 sekund się podniesie to jest szansa że nie przeszły te wszystkie bakterie z podłogi?
To właśnie mi się wyślizgnął z ręki pączek i jak spojrzałem na podłogę pode mną to sobie zdałem sprawę, że nawet zasada 5 milisekund by nie zadziałała w tym przypadku ;-(
@costadelsol: jak lubię minimalistyczne loga i zawsze ich bronię tak tym razem powiem, że nie podoba mi się. Wygląda jak jakiś ornament z chusteczki hotelowej. :|
źródło: comment_65iBe0ktqXAD88EfnYzNSTn1FNZ6QtVR.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora