@janusz_pol jeśli to prawda to serio jesteś s---------y XD tak, mógłbyś to wyremontować chociażby dla matki. A jeśli nie umiesz/nie masz kasy to nawet średnio ogarnięty człowiek kupiłby jakiś cif za 5 złote i ogarnął ten syf XD
I co? Juz po rewolucji? Musicie zrozumiec drodzy uzytkownicy ze te imbecyle z moderacji jak rowniez rogal i zbozowka maja nas gleboko w p-----h. Teraz gimbusy z patostreamow robia im wejscia wiec zwykly uzytkownik jest dla nich mniej wartosciowy. Dopuki ktos nie stworzy alternatywy dla tego scieku, doputy ten zespol dauna bedzie gral na kazdym sylwestrze jak maryra rodowicz.
Druga edycja mojego #rozdajo ( ͡°͜ʖ͡°) Jak nie chce Ci się czytać daj plusa, a możesz wygrać. Dla bardziej ambitnych: wrzucamy utwór, który wam się podoba, odpręża was
#anonimowemirkowyznania Wiecie dlaczego laski z Tindera was nie chcą? I dlaczego mają takie wymagania?
Wyobraźcie sobie, że jesteście programistami 10k. A na aplikacji linkedin w tempie 30-50 firm na dzień piszą do Was: - hej, chcesz zarabiać 3k? - hej, 5k z mojej strony?
@wykopek12345 Jestem z normalną 2 lata, dla wielu 9/10. Co prawda nie poznałem przez tindera, ale z tym zagadywaniem na każdym kroku gruba przesada ( ͡~ ͜ʖ͡°)
Za każdym razem jak wącham Narciso edt to zadaje sobie pytanie - jak zajebiście musi pachnieć na skórze woda perfumowana, która jest podobno jeszcze lepsza niż toaletowa? Zapach znakomity od którego wali klasą na kilometr i o wiele bliżej mu do niszy niż do mainstreamu. O różnych skojarzeniach słyszałem związanych z Narciso, wilgotny beton, zalana piwnica pełna ziemniaków, mokra gleba, kałuża na chodniku... wszystkie te skojarzenia są według mnie trafione. Narciso nie jest nawet w ułamku procent słodki co bardzo go wyróżnia z masówek. Szary flakon jest jak szary, pochmurny dzień i idealnie odzwierciedla nastrój mu towarzyszący i pogodę w której czuje się
Hej! Zalega mi w szafce zegarek do #samsung Gear Fit a nie mam już od dawien dawna telefonu na Androidzie więc robię swoje pierwsze #rozdajo ! Wszyscy biorą udział, losowanie przy pomocy mirkorandom w niedzielę! Zostaw plusa i koma! ( ͡°͜ʖ͡°)
Mojego byłego kompletnie p----------o. Rozstaliśmy się trzy lata temu, po sześcioletnim związku. Nie utrzymywaliśmy żadnego kontaktu. Teraz dowiedziałam się, że się żeni. Sam mnie o tym poinformował w obszernym, dość ckliwym mailu, w którym stwierdził, że do żadnego ślubu nie dojdzie jeśli zdecyduję się dać nam szansę. Nawet choćbym pojawiła się w ostatniej chwili, już w kościele. Nagle się ocknął, że jestem miłością jego życia i z nikim innym nie chce go spędzić. Teraz, w połowie drogi do ołtarza.
W sumie współczuję jego przyszłej żonie, która prawdopodobnie cieszy się ze ślubu, podczas gdy on albo naprawdę ciągle myśli o byłej i uważa, że rozstanie było błędem, albo po prostu desperacko szuka sposobu na ucieczkę z tego związku.