Dasz Wiarę? Odc. 89, w którym znajdujemy jeden prosty sposób na wyjście z przegrywu.
Wpis na blogu z lepszym formatowaniem i źródłami
Szybkość i łatwość, z jaką muzułmańscy Arabowie rozbili sasanidzki Iran, do dzisiaj budzi zdumienie wśród badaczy. Państwo szachów, jedna z największych potęg starożytnego świata, zostało złamane w kilka lat. Oczywiście nie obyło się bez oporu. Były regiony, które zachowały niezależność jeszcze kilka dekad, na czele z Tabarystanem, który pozostawał poza władzą kalifatu przez ponad wiek. Niektóre miejsca trzeba było zdobywać po kilka razy, bo miejscowi, nawet jeśli składali b--ń, to tylko po to, aby kupić sobie czas i przygotować się do kolejnej rewolty. Sasanidzi również nie poddali się od razu. Wycofali się do Azji Centralnej, gdzie próbowali organizować opór, a gdy okazało się, że nie dadzą rady, udali się dalej na Wschód i podejmowali próby odzyskania władzy, zabiegając o wsparcie Chińczyków i Turków. Bitwy, rewolty i spiski nie zmieniły jednak biegu rzeczy i koniec końców kalifowie nie tylko utrzymali, ale nawet rozszerzyli swoją władzę jako nowi panowie Iranu. I nie mam tu na myśli tylko terenów, które wchodzą w skład współczesnej islamskiej republiki, ale tzw. Większy Iran, który w starożytności obejmował ziemie zdominowane przez kultury irańskie - większość Azji Środkowej, część Kaukazu oraz zachodni Afganistan i zachodni Pakistan.
Prób
Wpis na blogu z lepszym formatowaniem i źródłami
Szybkość i łatwość, z jaką muzułmańscy Arabowie rozbili sasanidzki Iran, do dzisiaj budzi zdumienie wśród badaczy. Państwo szachów, jedna z największych potęg starożytnego świata, zostało złamane w kilka lat. Oczywiście nie obyło się bez oporu. Były regiony, które zachowały niezależność jeszcze kilka dekad, na czele z Tabarystanem, który pozostawał poza władzą kalifatu przez ponad wiek. Niektóre miejsca trzeba było zdobywać po kilka razy, bo miejscowi, nawet jeśli składali b--ń, to tylko po to, aby kupić sobie czas i przygotować się do kolejnej rewolty. Sasanidzi również nie poddali się od razu. Wycofali się do Azji Centralnej, gdzie próbowali organizować opór, a gdy okazało się, że nie dadzą rady, udali się dalej na Wschód i podejmowali próby odzyskania władzy, zabiegając o wsparcie Chińczyków i Turków. Bitwy, rewolty i spiski nie zmieniły jednak biegu rzeczy i koniec końców kalifowie nie tylko utrzymali, ale nawet rozszerzyli swoją władzę jako nowi panowie Iranu. I nie mam tu na myśli tylko terenów, które wchodzą w skład współczesnej islamskiej republiki, ale tzw. Większy Iran, który w starożytności obejmował ziemie zdominowane przez kultury irańskie - większość Azji Środkowej, część Kaukazu oraz zachodni Afganistan i zachodni Pakistan.
Prób
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/tysiace-osob-w-grupie-oszukani-przez-dr-smile-postepowanie-wyjasniajace/wrhmpb2
Miałam okazję zapoznać się z ofertą firmy Clear correct (nie mylić z clear aligner). Zamysł jest taki, że plan leczenia układa zespół specjalistów wspierany przez AI, a leczenie nadzoruje dentysta jakiejkolwiek specjalności. W mojej opinii to nie może się udać. Leczenie ortodontyczne wymaga obszernej i specjalistycznej wiedzy, nie wystarczy mieć plan leczenia. Trzeba na bieżąco kontrolować czy wszystko idzie zgodnie z planem, a niejednokrotnie pierwotny plan trzeba modyfikować. A żeby wyłapać, że coś jest nie tak to trzeba się znać na leczeniu orto i wiedzieć jak się zęby przesuwają. Nie wystarczy bycie tylko dentystą. Dlatego zawsze wybierajcie specjalistów ortodoncji (posiadających specjalizację lub master of orthodontics).
Tu