Ostatnio siedzimy przy obiedzie w salonie, rodzinna atmosfera, gadamy, śmieszkujemy, na stole rosół, a w tv familiada. Scenka rodem z obrazka. Nagle ni z dupy ni z pietruchy przez cały pokój leci butelka ketchupu bez nakrętki.
Butelka zatrzymała się dopiero na drzwiach balkonowych. Ketchup #!$%@? wszędzie XD. Na ścianach, na firankach, na tv, na kocie, wszystko #!$%@?.
Okazało się że dziadek poukładał sobie we łbie, że niemcy siedzą w naszym mieszkaniu i postanowił ich #!$%@?ć granatem w postaci pikantnego wacławka.
Innym
Lubicie sobie pograć w poksa? Wiecie, texas holdem i te sprawy? Ja też lubie. Gram sobie tak już od paru lat, i należę do grona tych którzy wynieśli z tego więcej hajsu niż wtopili. Korwin ma racje, większość ludzi jest głupia, dzięki Bogu. Z czystym sumieniem zabieram ich pieniądze, tym którzy grają na pokerstars.
O ile zdarzają się czasem Janusze/prezesi gry typu - zarabiam 20 koła na rękę w miesiącu to sobie wejdę na stoły gdzie na wejściu jest 500 dolarów (oczywiście #!$%@?ą cały hajs, bo nie mają doświadczenia) tak największa kopalnia pieniędzy jest z matołów, którzy myślą że potrafią grać i chcą się odegrać (ci grają na niższych stawkach ale jest ich więcej).
Mam takiego w pracy.
Ja