Zastanawialiście się dlaczego każdy użytkownik thermomixa go chwali? W końcu kupił garnek za 6k PLNów jak jakiś senior w sanatorium xD. Mechanizm jest bardzo prosty, o ile część użytkowników thermomixa spojrzy prawdzie w oczy i dostrzeże, że zostali nabrani, to już przyznać się przed innymi, że jest się na tyle naiwnym żeby kupić zwykły garnek za 6k jest niebezpieczne, bo ktoś może tę naiwność wykorzystać.
Podobny mechanizm można zaobserwować w kryptowalutach, gdzie
@zrobmy_sobie_rewolucje: jestem użytkownikiem thermomixa i szczerze mówiąc moja opinia o nim jest taka że jestem kompletną amebą kulinarną i mi dość się przydaje jednak cena jaką za niego dałem to jest porażka. Wystarczy przeliczyć sobie ile razy mógłbym zjeść na mieście za jego równowartość (o składnikach nie wspominam). Uzasadnienia ekonomicznego w tym zakupie nie widzę. Co do porównania z innymi urządzeniami z tej kategorii wydaje mi się ze podobnie jak
@Magma1: o Gdańsku się nie wypowiem ale Kraków to chyba najbrzydsze miasto w tym kraju. Jemu akurat bombardowanie tych starych ruder by pomogło. Wrocławskie drogi z powodu których powinny być z urzędu przyznawane dodatki na zawieszenie w samochodach to samo. Nigdy nie rozumiałem tej zajawki na stare zrujnowane rudery których nie można ruszyć bo konserwator blokuje. Dlatego wylatują w kosmos jedna po drugiej jak ich mieszkańcy zrobią obejście licznika gazu
@normanos: w sumie patrząc po komentarzach to napis działa w internecie, idealnie się rozmówcy podzielili i biją pianę. Oby tak nie zadziałał na ulicy. Co do samego faceta to wiem ze jest z Wełnowca, stary kawaler, około 40 lat i faktycznie ma problem do Ukraińców
Nie ma to jak dobrze dobrane targetowanie. Chińskie krzaczki na polskiej stronie. Nie wiem kto miał większy udar reklamodawca czy ekipa wykopu która to dopuściła do pojawiania się co 5 sekund
Mieszkam w miescie wojewódzkim na nowym osiedlu. Numeracja bloków nie jest oczywista, ale w miare zrozumiała - blok moj to 32, naprzeciwko 23 (xD), a obok mojego 32a. Google Maps pokazuje wszystko normalnie - to tak słowem wstępu. Od tygodni, jak nie od miesięcy, srednio dwa-trzy razy w tygodniu dzwoni domofon w ciagu dnia. Schemat zawsze ten sam: "dostawa", na co ja że nic nie zamawiałem. Dostawca konsternacja, cos sprawdza, mówi ze
To jeden z najsmutniejszych obrazków wojny na Ukrainie. Weteran najcięższych walk w bombasie. Major W. Suchodolski. Wraca do swego męża. Na miejscu okazuje się, że partner nie chce go wpuścić do środka. Zrezygnowany siada przed bramką. Ma tylko tyle co w walizkach. Jego kolana są poszarpane szrapnelami. Z trudem przychodzi mu składać słowa gdyż był potraktowany gazem bojowym który uszkodził mu mózg. Potraktowany jak wyrzutek z dnia na dzień stał się nikim.
@Habitican: miałem podobną sytuację, co prawda pies zaatakował mnie a nie innego psa ale właśnie podduszenie było najskuteczniejszym rozwiązaniem żeby puścił moją nogę. Jak zaczął odpływać to zwyczajnie zluzował uścisk. W tej sytuacji jak on się wgryzł to szansa jest ale niewielka ze zrezygnuje ze złapanego celu na rzecz twojego gardła.
@Marek1991: technicznie rzecz biorąc ja bym tak zrobił. Kredyt hipoteczny to najtańszy możliwy kredyt jaki możesz wziąć więc jeśli masz pomysł na inwestycję kapitału bieżącego w coś co zapewni ci dochód przekraczający te powiedzmy 8-10% w skali roku (koszt kredytu + inflacja) no to sorry ale to się opłaci bardziej. Co do samej idei brania rzeczy na raty to w przypadku standardowego oprocentowanego kredytu, nie wchodzi to w grę jeśli
@jamajski_spekulant: nie wiem jak w stanach ale UKowe KFC to jakaś komuna ostra. Tam nikt nie chodzi, ile razy przechodziłem koło KFC to świeciło pustkami I to w różnych miejscach a nie konkretnym lokalu. Co do przyprawiania potraw nie wydaje mi się żeby niedosalali, IMO wręcz przesalali. Chyba tylko najbliższe mojemu sercu Nandos było ok i można było szamać kurę ze smakiem. Przydałoby się żeby dotarli tez to PL
2 dni temu pisałem że Audi się znalazło - sprawa nieaktualna, auto znowu zostało ukradzione - tym razem nie miało żadnych tablic, stało zaparkowane przy ul Rolnej (wjazd do DPD) dzisiaj miałem zabierać je lawetą do domu i wyrobić wtórnik tablic, sprawa ponownie zgłoszona na policję, nie mam już do tego sił ( ͡°ʖ̯͡°)
@endriu92: mi to trochę wyglada na jakieś nieudolne sprawdzanie czy auto nie ma namierzania. Nowi w temacie i się jeszcze jeżyka nie dorobili to zostawiają gdzieś przy ulicy patrzą czy właściciel go zgarnie jak w kilka dni nic się nie zadzieje to idzie na „remont”
Podobny mechanizm można zaobserwować w kryptowalutach, gdzie