mirki z #programista15k, był u was jakiś exodus niedawno w firmach?
Miałem dziś pogadankę z szefem, chcialem podwyżkę. Dał mi połowę tego co chciałem (jestem zadowolony), ale nasłuchałem się, że się u nas na rynku zaczyna korekta i ogólnie jest niezaciekawe. I tak np #netguru pożegnał ostatnio kupę developerów.
Na zachodzie faktycznie jest nie za ciekawie, ale ciekaw jestem ile z tym jest prawdy, jeśli chodzi o nasz rynek.
Miałem dziś pogadankę z szefem, chcialem podwyżkę. Dał mi połowę tego co chciałem (jestem zadowolony), ale nasłuchałem się, że się u nas na rynku zaczyna korekta i ogólnie jest niezaciekawe. I tak np #netguru pożegnał ostatnio kupę developerów.
Na zachodzie faktycznie jest nie za ciekawie, ale ciekaw jestem ile z tym jest prawdy, jeśli chodzi o nasz rynek.
Ponieważ w UE przez debilne przepisy nie można kupić samochodów które są osiągalne np. na Ukrainie (chodzi za mną Suzuki Jimmy) Myślę o założeniu firmy na Ukrainie, kupnie tam Suzuki i jeżdżeniu na blachach ze Lwowa.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?