Wpis z mikrobloga

mirki z #programista15k, był u was jakiś exodus niedawno w firmach?
Miałem dziś pogadankę z szefem, chcialem podwyżkę. Dał mi połowę tego co chciałem (jestem zadowolony), ale nasłuchałem się, że się u nas na rynku zaczyna korekta i ogólnie jest niezaciekawe. I tak np #netguru pożegnał ostatnio kupę developerów.
Na zachodzie faktycznie jest nie za ciekawie, ale ciekaw jestem ile z tym jest prawdy, jeśli chodzi o nasz rynek.
  • 17
Na zachodzie faktycznie jest nie za ciekawie, ale ciekaw jestem ile z tym jest prawdy, jeśli chodzi o nasz rynek.


@Goddy: u nas zwolniliśmy trochę ludzi z pandemicznej górki, ale to w Q3 i Q4 22.
@Goddy u nas też klienci rezygnują z niektórych zespołów a inne zmniejszają. co kwartał będzie lecieć po x osób. Łącznie klient planuje zwolnić około 10 000 ludzi na całym świecie. Nie dają podwyżek. W USA jest kryzys i się odbija u nas.
@NoName4891: specyficzny bo w tej chwili szukaja ludzi ktorzy ogarniaja reakt + python na wysokim poziomie. Plus praca w ich timezone (GMT-5), akurat ja moge pracowac kiedy chce bo pracuje glownie sam, w tym wypadku musisz pracowac z teamem w USA.
@NoName4891: Wystarczy dobry angielski + troche dynaminy. Ja nawet nie szukalem nic nowego bo mialem ~400k rocznie pracujac bardzo malo ale sami napisali z polecenia od innego klienta i za taki hajs glupio bylo odmowic.
ciekawe gdzie, bo najkrótszy czas od zagadania z rekruterem do feedbacku po rozmowie technicznej wynosił u mnie 2 tygodnie (nawet te ASAP), najdłużej 5 tygodni.


@NieBendePrasowac: bo marnujesz czas przez rekrutera, ja zwykle kontrakt podpisuje w ciagu 2-3 dni od rozmowy (czasem call, czasem wystarcza maile).
@notBart: to zdradź jak to robisz. Wysylasz cv na maila lub aplikujesz przez jakąś stronę i co dalej? Dwa dni później masz termin rozmowy technicznej? A 4 dni później feedback? To chyba że jesteś jakimś wymiataczem z faangu.
Kiesy ostatni raz sie rekrutowaleś? Porównując z sytuacją rok temu, teraz jest wyraźnie dłużej
@NieBendePrasowac: Robota sama mnie szuka, najczęściej miałem pracę/projekt bez rozmowy technicznej(w sensie pisanie zadań, rozwiązywanie testu itp.) xD Ale ja jestem wyjątkiem.
Ale rozmawiamy o moich znajomych, wydaje mi się, ze poszła plotka o zwolnieniach w korpo i jakiś partner ich przygarnął xD
@Oskariat: szczerze, jaką mam alternatywę? Jak masz kontakty i jesteś rozpoznawalny w branży to może tak się da, przeciętny dev wysyła CV przez LinkedIn, jakieś strony typu noFluffJobs lub bezpośrednio na stronie firmy i raczej trwa minimum 2 tygodnie
@NieBendePrasowac: dlatego freelance to duzo lepsza opcja: duzo wiekszy hajs, duzo mniej pracy, nie ma zadnej #!$%@? rekrutacji bo klient przychodzi do ciebie z polecenia i tylko negocjujecie stawke i warunki umowy. Tylko trzeba byc na freelance od poczatku zeby sobie zbudowac portfolio + renome co zajmuje troche czasu. Potem juz eldorado.