@bergerking: budda mial to lepiej socjotechnicznie rozkminione. spora czesc jego akcji charytatywnych odbywala sie niby po kryjomu. dopiero pozniej, zupelnie przypadkiem, okazywalo sie, ze darczynca byl budda. pamietasz tajemniczego czlowieka, ktory podrzucil kase pod dom dziecka? najpierw wszedzie trabili o tym, ze znaleziono skrzynke z hajsem, a dopiero po czasie... juz wiemy kto to, to labudda! jaki to wspanialy czlowiek musi byc! i w ten sposob trafial na pierwsze strony