#wroclaw #patologiazmiasta
macie jakieś przemyślenia na temat typów grzebiących w biletomatach za drobnymi? Zgłaszacie, reagujecie? Na przystanku Rynek albo grzebie gość pokroju żulo-bezdomnego, co to wcześniej żebra pod żabką, albo z 2-3 dresy na zmianę. Tylko problem jest tego typu, że patrząc na tych gości, to nie jest to jakiś młodziak sebek, tylko raczej goście z kryminałem na twarzy, więc średnio mam ochotę interweniować w pojedynkę, mając jeszcze lapka w plecaku (
macie jakieś przemyślenia na temat typów grzebiących w biletomatach za drobnymi? Zgłaszacie, reagujecie? Na przystanku Rynek albo grzebie gość pokroju żulo-bezdomnego, co to wcześniej żebra pod żabką, albo z 2-3 dresy na zmianę. Tylko problem jest tego typu, że patrząc na tych gości, to nie jest to jakiś młodziak sebek, tylko raczej goście z kryminałem na twarzy, więc średnio mam ochotę interweniować w pojedynkę, mając jeszcze lapka w plecaku (
#!$%@?, uwielbiam jeździć na rolkach, jeżdżę na nich do pracy (Armii Krajowej i Krakowska we #wroclaw, kto jeździ