Sąd wyraźnie napisał: "uczestniczka, na której ciążył w tym zakresie ciężar dowodu, nie wykazała istnienia poważnego ryzyka, że powrót dzieci naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby je w sytuacji nie do zniesienia." Dziennikarz, Mariusz Kowalewski , sam przyznaje, że informacje o zachowaniu męża, Brazylijczyka Renato, ma jedynie na podstawie opowieści jego żony: 'Opowiadała o wyprowadzce do Kraju Kawy.", "Mąż miał urządzać libacje alkoholowe. " "
@themaskator_pl: @Kanister @Wier_tarka @Kamizo: Zanim dotarłem ( z trudem) do 10 minuty tego nudnego monologu, zastanawiałem się, kim jest osoba, która to wrzuciła na Wykop, bo wygląda, że zrobił to ktoś złośliwie, aby ośmieszyć autora. Jeśli autor kieruje takie słowa do grona swoich wielbicieli, to może się one im wydają, z jakiegoś powodu, wartościowe i uczące czegoś. Ja odebrałem to jako żałosne wyżalanie się nad sobą kogoś, komu brak zarówno
@Kanister: Nagłe pojawienie się w roli dyskutanta @Wier_tarka nasunęło mi zaledwie podejrzenie, że to jakiś wysłany żołnierzyk Mareczka ( a może nawet on sam), ale moje wątpliwości rozwiało pojawienie się kolejnego ewenementu, w postaci @superproducer, którego już o nic podejrzewać nie potrzebuję. Mimo lekko zmienionej formy ( bez rażących błędów ortograficznych) to ten sam styl i poziom, który Mareczek zastosował w misiuniakoffana.blog.onet.pl. Identycznie arogancki, prymitywny i wulgarny język na takim
@zygmunt_chrysler: . Staraj się komentować treść znaleziska, a nie uzewnętrzniać swoje problemy zdrowotne, ponieważ nie jest to interesujące. Lepiej jak najszybciej zgłoś się na wizytę u proktologa.
@adam2a: Może to dla niektórych był autorytet, ale o prof. Kołakowskim pisano:"_Prof. Kołakowski zaś, obok innych, niezliczonych przymiotów i zalet, miał również i tę, że zawsze poszukiwał prawdy. Nie tylko poszukiwał, ale i znajdował - a tak się akurat składało, że za każdym razem odkrywał taką prawdę, która na danym etapie dziejowym przynosiła i liście do wieńca sławy i bardziej konkretne nagrody." Bo faktycznie- ( z Wikipedii): W tymże roku (1945)
@Generau-armii-progresywnej: Może nie zauważyłeś przytoczonej informacji o piśmie studenta L.Kołakowskiego, w którym atakował prof. W.Tatarkiewicza. Więc dodam, dla lepszego zrozumienia : "O Leszku Kołakowskim wspomina Prof. Tatarkiewicz w swych pamiętnikach a także cytuje pełną treść listu podpisanego przez towarzysza Leszka Kołakowskiego skierowanego do niego, jako Kierownika Seminarium Filozoficznego na Uniwersytecie Warszawskim . List ten został podpisany przez Kołakowskiego 27 marca 1950 roku. Na skutek listu partyjnych studentów, łącznie z Kołakowskim skierowanego
@Generau-armii-progresywnej: Nie jest moim celem nikogo urażać, zwłaszcza tych, którzy ze mną polemizują, chodzi mi tylko o to, aby i oni rozumieli genezę pytań, jakie stawia się pod ich adresem i genezę niepokoju, jaki rodzi się z obserwacji świata przez nich popieranego.
@Orzechowe: Oczywiście, wg prawa jest się niewinnym dopóki nie zostanie udowodniona wina. A Ty wiesz z góry kto jest winny? Na pewno byś był idealnym sędzią w czasach stalinowskich.
@Hamouma: Masz rację, że PiS nie ma dobrych ekonomistów. W katastrofie smoleńskiej zginęła jedna z najlepszych ekonomistek PiS -G.Gęsicka, odsunięto w 2006 r. za sprawą Gilowskiej dobrego specjalistę-Cezarego Mecha (Mcha?). Ale może jeszcze coś się uda, ważne że na razie próbują choć wyjaśniać afery gospodarcze.
Znalezisko zasługuje na pochwałę, pokazuje bowiem w prawdziwym świetle autora blogu, niejakiego mareczka. Oceniając jego dawne próby zwrócenia na siebie uwagi w internecie poprzez właśnie taki pseudo blog, można tylko z politowaniem powiedzieć-biedny, bezradny i obłąkany człowieczek, który stworzył sam sobie sztuczny świat, pozwalający mu czuć się w nim w miarę bezpiecznie. Z takim "wrogiem" to nawet on przecież sobie poradzi bez problemu, a mniej bystrzy jego wyznawcy, którzy by uwierzyli, że
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@bonno: Jesteś wyjątkowo błyskotliwy, szkoda tylko, że nawet nie zdołałeś przeczytać felietonu J.Międlara i stąd twoje komentarze nijak się mają do jego treści, natomiast wiążą się tylko z twoimi obsesjami. Pomimo, że zostałeś "ujęty moją przenikliwością" informuję, że ja nie czuję potrzeby dalszej wymiany zdań z tobą.
@Mesmeryzowany: https://www.youtube.com/watch?v=2EqdA5FFpqM