356
W żabce oddałem butle za piwo
pani kasjerka patrzyła krzywo
bo znów skłamałem - kręgosłup z gumy
"jasne, oddaje jedne fortuny"
i choć butelka jedna jest ciemna
reszta miodowa - rzecz nieprzyjemna
ale nie moja wina - zasady
po prostu prowokują do zdrady.
Więc żabko, sklepie - proszę uczciwie
liczy się marka butli po piwie,
a etykieta - trochę godności -
daj ludziom zwracającym wolności!
#365wierszchallenge #tworczoscwlasna
W żabce oddałem butle za piwo
pani kasjerka patrzyła krzywo
bo znów skłamałem - kręgosłup z gumy
"jasne, oddaje jedne fortuny"
i choć butelka jedna jest ciemna
reszta miodowa - rzecz nieprzyjemna
ale nie moja wina - zasady
po prostu prowokują do zdrady.
Więc żabko, sklepie - proszę uczciwie
liczy się marka butli po piwie,
a etykieta - trochę godności -
daj ludziom zwracającym wolności!
#365wierszchallenge #tworczoscwlasna
Czasem składnie
tak coś wpadnie
że wypadnie.
mam wykładnie:
źle - wypadnie
gorzej - wpadnie.
Bo jak wpadnie
to nie zadnie.
#365wierszchallenge #tworczoscwlasna #aferaanalna #heheszki