Mirki i Mirabelki!
Od mojego ostatniego raportu trochę minęło. Złożyło się na to kilka przyczyn. Przede wszystkim jakieś zielonki mi zagroziły, że jeszcze jeden raport i doniosą na mnie do ordynatora. Mam w dupie poświęcać swoją drogę do normalności dla kilku plusów. Dlatego wolę nie ryzykować i nie dam zawistnikom wygrać, dlatego daje sobie spokój z domumentowaniem moich przeżyć.
Drugą przyczyną jest mój lekki kryzys na oddziale. Ostatnimi czasy jakiś apatyczny jestem,
Od mojego ostatniego raportu trochę minęło. Złożyło się na to kilka przyczyn. Przede wszystkim jakieś zielonki mi zagroziły, że jeszcze jeden raport i doniosą na mnie do ordynatora. Mam w dupie poświęcać swoją drogę do normalności dla kilku plusów. Dlatego wolę nie ryzykować i nie dam zawistnikom wygrać, dlatego daje sobie spokój z domumentowaniem moich przeżyć.
Drugą przyczyną jest mój lekki kryzys na oddziale. Ostatnimi czasy jakiś apatyczny jestem,
@Marellion dzięki za odpowiedzi. Chciałbym jeszcze coś się dowiedzieć o tym mennace. Znajomi polecają mi Hazel. Muszę się dobrze zastanowić!