@patryk-kabacinski-1: Studiowałem w UK i aż się rozklejam, kiedy przypominam sobie jak wykładowcy z wielkim zaangażowaniem starali Ci się pomóc z każdym nawet najmniejszym problemem. Zapraszali na spotkania przy herbacie, żeby omówić z nami nasze plany na przyszłość, doradzali w którym kierunku najlepiej pójść. Często nawet doradzali w sprawach psychologicznych (Było dużo studentów z Azji, którzy źle znosili tak nagłą zmianę kulturową i rozstanie z rodziną). Dla studentów byli aniołami stróżami.
6:04 zginął znajomy mojej siostry. Za kółkiem była młoda niedoświadczona dziewczyna. Podobno na komisariacie nie powiedziała ani słowa, była w szoku. Tak się marnuje dwa życia, za szansę bycia kilka minut wcześniej na miejscu.
Nie dla przyjmowania Orków! Już dostatecznie zniszczyliście lasy Kalimdoru. Nie umiecie przyjąć i uszanować tutejszych zwyczajów, to wracajcie do Draenoru!