Bełkot. Werbalny i wizualny. Teatrzyk kostiumowy pod muzyczkę a la Czesław Mozil. Ale jakoś to takie sympatyczne jak nieporadny, obesrany szczeniaczek ( ͡°͜ʖ͡°). Porównałbym tą reklame do farby wysranej z impetem na kawał płótna. Oczywiście rozmazana kolorowa breja znajdzie swoje grono fanów, mimo że taka sztuka nie bedzie miała za grosz przekazu. Plus za oryginalność i niekonwencjonalne podejście do reklamy.