ehh mirki z #rower #gravel czy tam #szosa
wstaje dzis rano, 5:40, patrze ze nie pada juz (w nocy lalo). wychodze na rower bo do roboty trzeba dojechac
lekko mokro, ale nic to
po chwili jak zaczelo wiac to myslalem ze mnie zdmuchnie a po 10 km zaczela sie ulewa (prognoza mowila ze nie bedzie padac, dlatego wzialem rower)
wszystko mokre, w butach powodz, spodnie, rekawice, bluza, kurtka, wszystko przemoczone do ostatniej
wstaje dzis rano, 5:40, patrze ze nie pada juz (w nocy lalo). wychodze na rower bo do roboty trzeba dojechac
lekko mokro, ale nic to
po chwili jak zaczelo wiac to myslalem ze mnie zdmuchnie a po 10 km zaczela sie ulewa (prognoza mowila ze nie bedzie padac, dlatego wzialem rower)
wszystko mokre, w butach powodz, spodnie, rekawice, bluza, kurtka, wszystko przemoczone do ostatniej











Sędziowie...
#nfl