Ja przez cały czas myślałem że cała ta akcja to jakas charytatywna inicjatywa wykopków na święta a dzięki temu wpisowi o 5 rano sie dowiedziałem że to wykopki sobie same robią prezenty ehhh xd
@D00D00: to nie serial zajechał mu zdrowie, tylko JG był rozrywkowy cały czas. Ludzie z planu to mówili wielokrotnie w wywiadach. Chłop grający AJ mówił, że pewnego razu marudził, że chce jechać na imprezę, a nie zdjęcia robić, JG zamówił limuzynę i po zdjęciach poszli w tango. Niestety takie życie przyczyniło się do przedwczesnej śmierci. Wiadomo, JG miał swoje problemy i taki tryb życia był pewnie tylko reakcją na nie.
No i eeeeee, fajrancik. Myślałam, że dla mojej osoby podopiecznej będzie ciężko coś wymyśleć, bo miałam blokadę twórczą, bo podrzuceniu kilkunastu pomysłów dwóm mireczkiniom, ale się udało xD A teraz wychodzi na to, że żeby nie wydać 500 zł, to musiałam z niektórych pomysłów rezygnować xDD
Zakupiłam wszystko co trzeba. Teraz liczyć, że zdąży przyjść przed terminem ( ͡°͜ʖ
@wankstain: Złota rada - jeśli nie masz pewności czy coś będzie ,,ok", napisz do administracji zanim kupisz.
Ogólnie małe szanse, że komuś się coś nie spodoba, a tym bardziej żeby potem narzekał publicznie.
Ogólnie ja 1 raz w tamtym roku byłam i dlatego najpierw się upewniałam u administracji ,,czy to będzie ok", mojemu mireczkowi się spodobało. W razie czego wiesz, służę pomocą bo mi to sprawia taką przyjemność, że nawet nie wiesz ( ͡
Teraz guwniarze zamiast pracować w fabryce azbestu 13 godzin jak ich łojciec, wolom oglądać te całe telewizornie
Zamiast upijania się jak przystało na mężczyzne wolom walczyć o prawa człowieka
I kiedys to sie pieszo chodzilo, bo wtedy sie przynajmniej czulo jak sie chodzi, a teraz jezdza tymi FSO Warszawa i wypadki powoduja bo jak po 2 litrach bimbru co kolwiek widziec
Jakby ktoś potrzebował pomocy przy przygotowaniu opisu do #wykopaka , albo potem przy wymyśleniu prezentów dla swojej pary, chętnie pomogę i zrobimy burzę mózgów :3
Przy tym wchodzącym w gorące postem z selerem - myślałam i zaczynam częściowo rozumieć dlaczego ludzie kupują takie rzeczy.
Nasze życie jest bardzo rutynowe, a my w tych czasach możemy przeżyć dosłownie wszystko, nie musząc aż tak się wysilać.
Ci ludzie są bardzo bogaci, nabyli tyle doświadczeń, przetestowali tyle rzeczy. Brakuje im ,,czegoś", więc testują. Wszystko co wzbudza szok i sensacje, powoduje że zapewnia to im emocje, od których każdy człowiek jest uzależniony.
Zrobiłam sobie FeMiNiStYcZnĄ fryzurę z wygolonym tyłem głowy, więc oficjalnie zamiast bataliować ze mną na argumenty w dysputach internetowych, możecie powiedzieć "ok feministko" i wygracie dyskusję
UWAGA, NIC NIE PLANUJĘ XD Jestem po prostu ciekawskim człowiekiem
Jak to wygląda prawnie, podatkowo itd? Ktoś ma zebraną dużą ilość pieniędzy. Wypłaca wszystko. Pakuje do listu i jedzie w odwiedziny do rodziny/przyjaciela.
@Wrrronika: jeśli nowy właściciel pieniędzy wpłaci sobie na konto, lub będzie dokonywał transakcji ponad stan, typu nagle kupi mieszkanie na które nie powinno go być stać, to zostanie wytypowany do kontroli US i zostanie zapytany skąd te pieniądze.
Zajrzałam niedawno na swoje stare posty i komentarze na grupkach facebookowych. Nie wiem czy ja się aż tak teraz odmóżdżyłam i przestałam być pseudo filozofem - intelektualistą - czy może wtedy po prostu jak byłam smutniejsza to wszystko bardziej analizowałam.
Ja rozumiem sens tego komentarza bo chodziło w wątku o kwestie "nie ma głupich pytań" - tylko dlaczego to zdanie jest takie skomplikowane?
Może teraz nauczyłam się przekazywać to samo prostszym językiem?
@Wrrronika: ja tez kiedys uzywalem wyrafinowanego jezyka, ukrytych smaczkow i odniesien w wypowiedziach, a potem zaczalem pisac xdd albo w ogole ignorowalem wiekszosc postow
Kiedyś byłam w stanie pisać z ludźmi przez 6-7 godzin dziennie.
Na przerwach, po szkole, w trakcie odrabiania lekcji, a potem jeszcze przed snem rozmawiać przez kilka godzin, przez telefon.
Teraz mam problem nawet by odpisać swoim przyjaciołom. Nie wiem z czego to wynika, ale chciałabym by wróciła mi energia i chęć do rozmów, bo zawsze to lubiłam. Głównie przez ciekawość do świata. Rozmowy z ludźmi pozwolily mi wyjsc z cynizmu i zrozumiec, ze
@Wrrronika: przebodźcowanie i masa opcji wszelkiej maści rozrywki ma dużo wpływ na to, a także o wiele łatwiejszy werbalny kontakt z ludźmi. Kiedyś znajomości się pielęgnowało, bo był na to czas, dziś wszystko pędzi.
@Wrrronika: chyba raczej młodość. Wtedy wymiana w stylu "cze, co tam? - a nic, a tam? - w porządku" była całkiem porywająca xD
Jeśli chodzi o rozmowy na żywo, to też nie ze wszystkimi mogę to robić. Zresztą większość z nich mieszka w innych miastach, dlatego jak się spotkamy, to zawsze jest o czym pogadać. Jeśli jednak spotkanie przeciąga się na kilka dni,
No powiem, że jak monsterki mnie nie siekają, to wypiłam sobie dzika z 'wyższą zawartoscia kofeiny" okolo 22 i mnie trzymal do rana xD wiem ze po pewnej godzinie, jak sie juz przeskoczy prog to powoli zmeczenie znika, ale bylam w stanie pracowac i to nawet produktywnie przez kilka godzin Fajnie, fajnie
Pomocy
#wykopaka #heheszki
źródło: 1000007057
Pobierzźródło: image
Pobierz