Wczoraj gruchnęła informacja o tym, że Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego - sędzia Małgorzata Manowska - złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego dotyczący stwierdzenia niezgodności z Konstytucją szeregu przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nie minęły dwa miesiące 2021 roku, a to już kolejny sygnał o próbie ograniczenia jawności. Wczoraj pisaliśmy o dwóch ustawach zagrażających jawności, przypominamy. Wniosek Pierwszej Prezes SN jest najbardziej rozwinięty. Jeśli TK uzna wymienione przepisy ustawy o dostępie do
@login-jest-zajety: My jesteśmy dalecy od takich szerokich opinii o społeczeństwie i raczej mamy zgoła inne odczucia. ( ͡°͜ʖ͡°) Ale niepokoi nas to, że ten rok źle się zaczyna się dla prawa do informacji, pomysły na jego ukrócenie i realne zagrożenia pojawiają się jak grzyby po deszczu.
@Bodzias1844: Dobrze by było zestawić zasobność lasów a nie lesistość. Las lasowi nie równy, tam gdzie w Hiszpanii masz piach na satelicie też pewnie jest jakiś las, ale jego "jakość" nie będzie się równać z polskim lasem.
Na górze strony głównej tvp.info mamy zamieszczone jakieś przeprosiny, wyglądające jak nakazane przez sąd. Problem w tym, że od razu po załadowaniu strony scrolluje się ona tak, by były one ledwo widoczne. Funkcjonariusze z tvpis znowu boją się przepraszać XD
W komentarzu dowód, że to celowe działanie, a nie przypadkowy błąd. Chyba że znowu "włamanie na konto" ( ͡°͜ʖ͡°)
Głos mieszkańców w miejskich mediach społecznościowych nie zawsze jest mile widziany. Zdarza się, że urzędy blokują komentujących. Tak było w Wejherowie, gdzie mieszkaniec został zablokowany na dwóch oficjalnych stronach miejskich na Facebooku. W odpowiedzi na pytanie o powody blokady urząd przekonywał go, że stoi za nią administracja Facebooka... Całą sprawę opisujemy na naszej stronie, a z podobnymi problemami możecie zgłaszać się do naszej poradni prawnej.
@Watchdog_Polska: ogólnie urząd miejski w Wejherowie lubi kontrolować co się w mediach dzieje. kontrowersje na temat urzędu gminy w Wejherowie chętnie się pojawiają w lokalnej telewizji, ale kontrowersje o urzędzie miasta to już nie xd
@nunu85: Okazuje się, że w środowisku z większą bioróżnorodnością istnieje mniejsze ryzyko złapania kleszcza z jakąś chorobą odkleszową. To znaczy, że chodząc po łące w Bieszczadach masz mniejszą szansę na zarażenie się boreliozą niż na trawniku w mieście.
@dejson: Pewnie dla przeciętnego zjadacza chleba nie były dostępne, ale były prezydent raczej nie miał problemu z dostępem do najnowszych zdobyczy medycyny ;) (Roentgen dokonał swojego odkrycia pod koniec XIX wieku).