Jest po 16 wiec daję znać jak rozwinęła się sytuacja z tego wpisu Od razu mówię że będę pisał szybko i nie wiem jak z odpowiedziami na komentarze(muszę pozałatwiać zaległe sprawy których nie załatwiłem w tamtym tygodniu) i nie będzie tak ciekawie jak poprzednio. Jak kilka osób pisało w komentarzach szef nie chciał eskalować. To była rozmowa typu że w żadnym wypadku kierownik nie powinien tak pisać, cała sytuacja nie powinna mieć miejsca
Mały update a propos tego wpisu. Około 19:30 dostałem powiadomienie na telefon. Był to mój kierownik na naszej grupie na WhatsApp, dodał o mnie wzmiankę że musi do kogoś zadzwonić bo na grupie nie może pisać bo ja na niej siedzę(specjalnie mnie zawołał żebym to widział). Od
@Jurekkkkiler: mordo ja nawet nie oglądałam tego materiału, i szczerze nadal nie wiem o co chodzi z tymi przeprosinami ale widze ze neuropki sie troche pultają xD
@WkrotcePoliglota: Popełniasz jeden błąd w swoim rozumowaniu. Zakładasz że ci co zarabiają te 100k to umieją i wiedzą więcej od Ciebie a tak nie jest. Wiedza i umiejętności nie ma tu żadnego przełożenia. Póki tego nie zrozumiesz będziesz kręcił się w kółko.
Gdzie najlepiej szukać fachowca do zrobienia strony dla kliniki stomatologicznej? Chodzi o prosty system do rezerwacji wizyt z przypominaniem przez sms i całe zarządzanie do tego, hosting, adres, maile itp. Widziałem gotowe abonamenty ale drogo to wychodzi dla więcej niż jednego stomatologa. Ile coś takiego może kosztować? Nie chcę żeby mnie naciągnęli bo to raczej szybka robota. Mogę zapłacić do tysiąca jak będzie porządnie i ładnie wykonane.
@kukold: tak od 100k możemy porozmawiać o stworzeniu takiego systemu dla was (tak wiem ze to bait, ale moja oferta już nie - jak ktos jest zainteresowany :) )
Jak sie znajdzie klient to działa, jak się nie znajdzie to nie działa. Jedno jest pewne sprzedawanie swojego czasu po stawce godzinowej to najgorszy model jaki można mieć (z perspektywy programisty)
@bardzomalyczlowiek: Ja bym zadała pytanie premierowi czy zamierza się podać do dymisji. Czy to jest prowokujące pytanie, czy uzasadnione? Media sa po to by zadawać różne pytania, to premier powinien umieć sobie z nimi radzić a nie ograniczać dostęp dla mediów.
@miki4ever: Czyli w obecnej sytuacji wrzucanie fotek na ista jak sie je zupkę i uprawianie polityki na tragedii ludzkiej jest też ostatnią potrzebną rzeczą czy nie? Czy to jest informacja od premiera jakiej oczekują powodzianie i rodziny osób poszkodowanych? Czy zapytanie o to również jest pytaniem prowokującym i siejącym zamęt?
Od razu mówię że będę pisał szybko i nie wiem jak z odpowiedziami na komentarze(muszę pozałatwiać zaległe sprawy których nie załatwiłem w tamtym tygodniu) i nie będzie tak ciekawie jak poprzednio. Jak kilka osób pisało w komentarzach szef nie chciał eskalować. To była rozmowa typu że w żadnym wypadku kierownik nie powinien tak pisać, cała sytuacja nie powinna mieć miejsca
Około 19:30 dostałem powiadomienie na telefon. Był to mój kierownik na naszej grupie na WhatsApp, dodał o mnie wzmiankę że musi do kogoś zadzwonić bo na grupie nie może pisać bo ja na niej siedzę(specjalnie mnie zawołał żebym to widział). Od