Nie, nie będziesz się składał na składkę zdrowotną przedsiębiorcy to po pierwsze
Jeśli kasjerka na minimalnej zapłaci 400zł składki zdrowotnej podczas gdy programista na B2B (czyli pracownik udający byznesmena) z dochodem 15k/msc zapłaci tej składki 250zł to jak to inaczej nazwać? Mamy jeden z najniższych klinów i kosztów pracy w Europie, jak przedsiębiorca dalej nie potrafi mimo tego opłacić ZUS-u i składki zdrowotnej to niech zawija biznes i idzie
@gorzki99: widzę Twój ograniczony tok myślenia, skoro uważasz że każdy zysk musi być udokumentowany słupkami w excelu
takie aspekty jak większa wydajność i mniejsza zachorowalność pracowników w czystym, odświeżonym pomieszczeniu również przekłada się na funkcjonowanie firmy i zyski przedsiębiorcy, ale może właśnie to odróżnia lewaków od libków że tym drugim brakuje jakiegokolwiek holistycznego myślenia o wspólnocie i nie widzą wiele poza czubkiem własnego nosa
wszystkim lewakom i socjalistom co chca nie placic nic a miec to samo za co inni co placa duzo
Mylisz pojęcia kotku. To cieciembiorcy wrzucający w koszty prowadzenia działalności karmę dla kota nie płacą nic w porównaniu do tych mitycznych lewaków, a korzystają z dobrodziejstw i możliwości jakie zapewnia system o wiele wiele bardziej :)
@Chuopijak: Prywata jest fajna kiedy idziesz po L4 bo się przeziebiles albo skonczyla ci sie recepta
powodzenia w zrobieniu operacji ratujacej życie w luxmedzie albo w leczeniu onkologicznym
tnąc koszty w NFZ doprowadzamy do zwiekszenia udziału rynku prywatnego, który już teraz dyktuje zaporowe ceny w takich specjalizacjach jak stomatologia czy psychiatria, jak tak dalej pójdzie to będziemy wydawac na zdrowie tyle co amerykanie
@Chuopijak: przykro mi, ale zadaj sobie pytanie - co sprawia że NFZ jest jakie jest? twarde dane mowią, że wydajemy niemal najmniej w stosunku do PKB wśród krajów rozwinietych, dla porównania Niemcy czy nawet Czechy (!) wydaja dwukrotnie więcej a stan ich opieki zdrowotnej jest na o wiele lepszym poziomie
obniżanie dalej skladek = coraz mniejsza lista pokrywanych świadczen, zamykanie kolejnych placówek, jeszcze gorsza dostepnosc
@Tywin_Lannister: założę sie ze typ nie jest żadnym turbo bogaczem obracającym milionami każdego tygodnia i robiącym potężne deale, tylko pewnie jakimś programistą z warszawki wypchniętym na b2b, czyli de facto takim samym „robolem” jak ci o których napisał tylko mającym na tyle szczęście ze jego zawód jest lepiej opłacany niż inne
smutne to jak klasa średnia i niższa szczuje sama na siebie żeby tylko połechtać ego i uprawiać coping że
Kto by się spodziewał, że za tą całą deregulacją będą się kryły benefity dla multimilionerów i miliarderów - no nikt się nie spodziewoł naprawdę ( ͡°͜ʖ͡°)
@Need: ciekawe ilu proli na minimalnej lub troche-więcej-niż-minimalnej w komentarzach przyklasnęło na ten pomysł bo myślą że jak państwo zlikwiduje socjal i przestanie ich "okradać" to będą miliarderami jak brzoska
@Defined: Dzisiaj moja paczka o 6:50 została nadana do doręczenia, a o 18:30 znalazła się w paczkomacie. To znaczy, że kurier w najbardziej optymistycznym scenariuszu był w robocie przez 12-13 godzin, w realistycznym pewnie dłużej. Ja nie mam problemu, żeby otrzymać paczkę nastepnego dnia, a ci ludzie powinni dostać UOP bo na przerzucaniu wszelkiej odpowiedzialności na podwykonawców i optymalizacji kosztów zyskują w 95% ludzie pokroju Brzoski.
Jeśli kasjerka na minimalnej zapłaci 400zł składki zdrowotnej podczas gdy programista na B2B (czyli pracownik udający byznesmena) z dochodem 15k/msc zapłaci tej składki 250zł to jak to inaczej nazwać? Mamy jeden z najniższych klinów i kosztów pracy w Europie, jak przedsiębiorca dalej nie potrafi mimo tego opłacić ZUS-u i składki zdrowotnej to niech zawija biznes i idzie
takie aspekty jak większa wydajność i mniejsza zachorowalność pracowników w czystym, odświeżonym pomieszczeniu również przekłada się na funkcjonowanie firmy i zyski przedsiębiorcy, ale może właśnie to odróżnia lewaków od libków że tym drugim brakuje jakiegokolwiek holistycznego myślenia o wspólnocie i nie widzą wiele poza czubkiem własnego nosa