Zakup mieszkania na rynku wtórnym to jest po prostu sinusoida wzlotów i upadków. Trzeci tydzien chodze ogladac rozne lokale i co sie odwala to szok. Moje ulubione sytuacje z ostatnich dni:
- Tak, mieszkanie jest sprzedaż na już ale najpierw musimy skończyć proces z bankiem w sprawie kredytu we frankach potrwa to ok 3 miesiace (albo 3 lata xd)
- Zapomnialam powiedziec, ze przez kuchnie sasiad ma dojscie do swojego mieszkania i jest ona takim wspolnym korytarzem
-
- Tak, mieszkanie jest sprzedaż na już ale najpierw musimy skończyć proces z bankiem w sprawie kredytu we frankach potrwa to ok 3 miesiace (albo 3 lata xd)
- Zapomnialam powiedziec, ze przez kuchnie sasiad ma dojscie do swojego mieszkania i jest ona takim wspolnym korytarzem
-
Dom rodziców to 2 piętrowy dom jednorodzinny w którym piec znajduje się w piwnicy piętro niżej (w ziemi). Żeby pójść zobaczyć ile jest napiecu lub podłożyć trzeba zejść po schodach x2 i przejść przez korytarz. Rodzice są już starsi więc zrobiłem taki mały sterownik na esp który wyświetla temperaturę pieca obecną oraz z przed 15 minut. Zamontowany jest na górze, dzięki czemu rodzice nie muszą schodzić i patrzeć
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora