Karyna która mieszka pode mną co godzinę wychodzi na balkon żeby sobie zajarać. W moim mieszkaniu śmierdzi dymem papierosowym tak, że aż chce się rzygać. Najgorzej jest w takie dni jak ten, gdy prawie w ogóle nie ma wiatru. Smród zostaje w moich pomieszczeniach.
Dziś wylałem na podłogę balkonu litr wody, która nawilżyła Karyne. Teraz będę "podlewał kwiatki" za każdym razem kiedy zacznie palić sobie na balkonie.
@deafpool: Jestem palaczem, ale rozumiem jaki to dyskomfort dla innych - sam nie palę w pomieszczeniach z oczywistych powodów. Jestem blisko przystanku/przejścia dla pieszych -> odsuwam się na kilkadziesiąt metrów, o ile to możliwe. Jestem w bloku -> wychodzę przed budynek w ustronne miejsce, choćby za dnia innym nie dmuchać w otwarte okna, czy do samochodów. Myślę, że to kwestia ludzi. Jedni mają w dupie innych, inni dbają na zaś.
Grupa młodych ludzi z Wrocławia opracowała pierwszy na świecie bezinwazyjny glukometr. Dzięki urządzeniu dokonać pomiaru poziomu glukozy bez znakowania krwi. Na jakim etapie jest wynalazek?
@graf_zero: Jako pracownik powiem tyle, że stacja hula. Jak dobrze pójdzie, to w tym roku wyjdzie urządzenie na rynek ( ͡°͜ʖ͡°) jak chce Ci się postalkować, to na fanpejdżu ktoś chyba wrzucał filmiki z przykładowych pomiarów. O więcej info musisz pogrzebać w internetach, ja niestety nie mam upoważnienia do udzielania informacji. Ostatnio chyba w radiu Wrocław był udzielany wywiad przez członków zespołu
@severh: Zasada działania tego urządzenia jest nieco bardziej skomplikowana. Umowa o poufności nie pozwala mi tego wytłumaczyć, niemniej przybliżony sposób działania można usłyszeć w wywiadach radiowych czy telewizyjnych. Chłopaki dość prosto opisują, bez wchodzenia w detale.
To ptak? To samolot? Nie, to „skrzynka uziemiająca” vel kondycjoner uziemienia od Taiko Audio.
Voodoo dziewiątej gęstości, nie chodzi bowiem o uziemienie sygnału, to cacko ma znacznie poważniejsze zadanie. Skrzynka po umieszczeniu na pokrywie urządzenia „doświadcza” sygnatury drgań sprzętu i wysyła do nieużywanego (nieaktywnego!) złącza USB sygnał zmodulowany napięciem prądu stałego oraz wibracjami urządzenia. Nic nie rozumiecie? Ja też nie. Dlatego działa.
Co więcej, dzięki wykorzystaniu miedzi, srebra i złota, to cacko przenosi na nasz sprzęt sygnaturę brzmieniową tych szlachetnych metali! Czymkolwiek jest sygnatura brzmieniowa złota… Ale już się nie czepiam, obiecuję!
@Roszp: Mnie zastanawia, czemu ktoś w końcu nie postawi kilku mikrofonów o różnej dynamice, powiedzmy pojemnościówki kardioidalne i hiperkardioidalne, i nie porówna wyników po przetworzeniu zwykłym ADC, czy jakimś homodynem AC. Nawet jak ktoś chce się #!$%@?ć w Fouriera tutaj, to i tak będzie widać jasno różnicę w amplitudach, a raczej jej brak. Chociaż to pewnie jak z szczepionkami. Intelektualne placebo (╯︵╰,)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Cześć, a Wy co tam porabiacie? Postanowiłam, że muszę nauczyć się grać na gitarze, idzie strasznie wolno, paluszki bolą strasznie i nie mogę zrobić chwytu Barre ( ͡°ʖ̯͡°)
I jeszcze #pytaniedoeksperta: czy lepiej wymienić struny stalowe na nylonowe, bo po godzinie gry paluszki bolą tak, że nie da się wytrzymać?
No i wszystkim życzę miłego i udanego weekendu (。◕‿‿
@Bulbaszka: To gitara akustyczna. Nie wymieniaj na nylonowe, bo przy spadku obciążenia możesz odkształcić gryf. Gitary akustyczne mają to do siebie, że w ich gryfie znajduje się pręt napinający. Regulacja znajduje się zazwyczaj wewnątrz pudła, ale nie radzę ruszać bez umiejętności, bo połamiesz i gitara do śmietnika, albo cały gryf do wymiany. Paluszki będą bolały. Jak się rozegrasz to za tydzień-dwa przejdzie całkowicie.
@saakaszi: Stara metoda wykorzystana przez Generała Pershinga, jak się nie mylę Amerykanina. Po jego ekscesach nastąpiło ponad 100 lat spokoju na drogach zaopatrzeniowych, które wcześniej były regularnie łupione przez islamistów. Cejrowski raczej zawłaszczył metodykę od wcześniej wspomnianego Pana. Bądź, co bądź skuteczną na tyle, by zapisać się w historii.
@miecz_pultorarenczny: Doczytałem w późniejszym etapie, to jest po wstawieniu odpowiedzi. Czytałem różne wersje "prawdy" o tym człowieku i żadna nie wydaje się być wiarygodna. Mam wrażenie, że stworzono z tej osoby ikonę o różnych manierach, służącą do sterowania ludzkim nastawieniem i emocjami. Wszystkie przypisy są ze sobą sprzeczne i różnią się w zależności od okresu politycznego oraz natężenia emocji społecznych w danym okresie. Ten człowiek będzie miał taki życiorys, jaki
Chciałem się pochwalić. Wykułem dziś miecz :D może nie za prosty, ale to moja pierwsza rzecz która zrobiłem w kuźni poza popielaczem. Jak skończę swój kurs mogę zrobić małe #rozdajo — wykuje jakoś ładny nożyk i komuś wyśle :D
Mirki i mirabelki, z racji bardzo dobrej sytuacji finansowej i dodatkowego zastrzyku ogromnej gotówki (na zdjęciu to tylko mały ułamek), chciałbym się podzielić pieniędzmi i moim szczęściem. Wśród plusujących wybiorę jutro 10 osób, które otrzymają po 3000zł oraz 3 osoby po 5000zł, które w komentarzach napiszą jakiś ciekawy pomysł na przeznaczenie tej gotówki. Brzmi nieprawdopodobnie, ale to nie bajt, z góry już gratuluję zwyciężcom
@United: I tu masz rację. Jeżeli dojdzie do pełnej asymilacji to powinniśmy to rozpatrywać wedle definicji, którą przytoczyłem. Obywatelstwo i narodowość rozróżniane są wedle pochodzenia oraz przynależności kulturowej.
Takie mamy znalezisko https://www.wykop.pl/link/4392349/wywrocila-sie-lodz-z-migrantami-ok-100-osob-nie-zyje/ Wywróciła się łódź z migrantami. Ok. 100 osób nie żyje. Około 100 migrantów utonęło po przewróceniu się łodzi na Morzu Śródziemnym u zachodnich wybrzeży Libii – podała w piątek libijska straż przybrzeżna. Udało się uratować 14 osób. Straż przechwyciła też dwie łodzie z 200 migrantami.
Komentarze tam są chyba gorsze od tego co pisywano w Der Stürmer Streichera, czy w Przyjacielu Ludu Marata. Czy wy serio nie macie sumienia? To, że to się oni potopili, a nie TY zawdzięczasz cholernemu przypadkowi w miejscu urodzenia. Kobiety, dzieci, całe rodziny, których jedynym marzeniem było spokojnie i dostatnio żyć sprowadzacie do czegoś gorszego niż zwierzęta, bo o psiaka utopionego płaczecie. Wklejam jeden, serio nie mam siły kompilacji robić bo bym się popłakał ze stanu ludzkości, a szczególnie Polski i polaków.
@lakukaracza_: Myślę, że z sumieniem nie ma z tym nic wspólnego. Raczej chodzi tu o brak empatii. Myślę też, że migranci byli świadomi ryzyka płynięcia przeciążoną łodzią. Jeżeli nie - musieli być zdesperowani, naiwni, głupi, bądź zostali zwyczajnie oszukani. Skakanie sobie do gardeł nie jest tu na miejscu. Zaryzykowali, nie udało się. Na świecie mają miejsce znacznie gorsze wypadki, które nie wynikają z źle przemyślanych decyzji.
bądz januszem w latach 90' ciągle #!$%@? ci korki bo #!$%@? położyłeś instalację ze szwagrem wbijaj gwoździe w bezpieczniki topikowe problem rozwiązany pewnego wieczoru czujesz parcie
@trzydrzwiowypentaptyk: Bezpieczników topikowych? Konstrukcja zabezpieczająca instalację elektryczną, jedyna dostępna w latach 90'. Dość problematyczna. Topiki często przepalało, albo wywalało z gniazda. Ludzie, żeby nie kupować nowych, zastępowali cienki metalowy rdzeń (który pod wpływem zbyt dużego prądu np. zwarcia ulega przerwaniu) gwoździami, albo innymi ustrojstwami. Topik wtedy traci funkcję ochronną. Jak zacznie upływać prąd z instalacji (rażenie ciebie, awaria urządzenia), to rdzeń topika się uszkadza. Jak jest gwóźdź - płynie ile
@tellet: No może. Może uszkodzić inne elementy instalacji, zależy jakie średnice żył oraz izolacji zostały użyte. W starszych instalacjach dzieją się różne cuda. 4 pomieszczenia wpięte w jedno gniazdo, żarówka w drugie. Pierwszy bezpiecznik ciągle wywala, żarówkę ciągle pali. ( ͡°͜ʖ͡°) Może równie dobrze pod wpływem temperatury uszkodzić gładź, po dostaniu się tlenu nastąpi zapłon instalacji, a następnie wszystkich palnych elementów w okolicy. Może
Dziś wylałem na podłogę balkonu litr wody, która nawilżyła Karyne.
Teraz będę "podlewał kwiatki" za każdym razem kiedy zacznie palić sobie na balkonie.
Acha i jeszcze jedno.