No i co grubasy, fajna pogoda, nie? Już nie ma tego złego, paskudnego słońca, które wywoływało rzeki potu spod każdej fałdki? Życzę każdemu, kto marudził latem, żeby w ciągu najbliższych trzech miesięcy wpadł ryjem w zaspę, to może jednak doceni jak jest jasno, zielono i ptaszki śpiewają. ##!$%@? #bekazgrubasow #oswiadczenie
@Roniq: Mietek Fogg to był równy gość. Daj mi te jedną niedzielę, ostatnią niedzielę a potem niech wali się świat! To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiecie, że przed wojną kolesie w knajpie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem przy stoliku strzelali sobie w łeb? Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu. Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym, że widziałem ptaka cień albo, że
patostrimy to jak tragedia grecka. jedność czasu, miejsca i akcji. wieści przynosi posłaniec lub zostają wyjaśnione narracyjnie. nad bohaterami ciąży fatum. po największych dymach katharsis.
źródło: comment_lRwYaszSjpsJnDx46Z8NvohBrAVpkizB.gif
Pobierz