- 2
- 4
- 7
- 2
@Papik: wołaj ludzi z #tonaszydery
- 2
mam problem nie mogę dołączyć do żadnej poczekalni (nie możesz dołączyć do sesji) macie tak bo słyszałem że parę osób ma takie problemy
#csgo
#csgo
@Papik: nie możesz po prostu założyć poczekalni i tam zaprosić kumpli? xd
- 0
@WiszWiKenTernBakTajm: jak zakładam to nie wyszukuje meczu od razu podłącza pod boty
- 3
(9:44) ciekawe o jaki stulejarski agregat linków mu chodzi #szafavlog #wykop #popularnaopinia #polskiyoutube
- 1
2526
#ogarnijkadr
#ogarnijkadr
- 0
@pepkodziobak: ja chcę! :D moge?
konto usunięte via Android
- 1
@FuczaQ tak. Dawaj
- 2
Witam, polecacie jakieś kursy HTML, CSS, javascript? Od jakiegoś czasu przyglądam się zagadnieniu fronted i chciałbym się trochę w tym podszkolić z ciekawości czy dałbym radę, przy czym podkreślam, że kompletnie nic o tym nie wiem. Chyba że ''pisanie'' stron we wczesnych latach szkoły na lekcjach informatyki można liczyć jako wiedzenie czegokolwiek. Tak, więc polecacie jakieś książki? Kursy online? Jakieś strony internetowe pełne wiedzy, którą można pochłonąć? #html #css
- 2
Wiecie że nauczyciele w szkole wszystkim z gorszymi ocenami mówili że są ''zdolni ale leniwi'' a nie tylko wam? #gownowpis
@Papik: wiem wiem wtedy juz to nawet zrozumiałem
- 0
@TymRazemNieBedeBordo: bo nie byli ani zdolni ani leniwi tylko głupi
- 1
takiego kaca to ja mam #!$%@? pierwszy raz #gownowpis
- 2
- 1
@pankrokowiec: proszę, miłego grania!
- 1
mam pewien problem mam płyte asrock q190b-itx z jakiegoś powodu nie działa żadne wejście usb. i tu rodzi sie pytanie czy jak użyje przejściówki ps2 do usb czy mogę użyć huba usb pod to ps2? #informatyka #komputery #pytanie
- 3
pije piwo
- 1
to ode mnie hehehehe
#fotkatv
#fotkatv
- 6
niezła #gownoburza robi się na proflu facebookowym #play ludzie od kilku dni nie mogą aktywować pakietów mają ograniczony internet znikają im pieniądze z konta a jedyna odpowiedź #play to zadzwonić na infolinie XD gdzie nie wiedzą co się dzieje.. Nawet ich naczelny odpowiadający na fanepagu zachowuje się jak debil xD #niepolecam
- 11
Moja siostra (24 lata, średnia dupa z twarzy, widziałem ją nago, więc wiem co mówię) zaczęła ostatnio swoją pierwszą w życiu prawdziwą robotę. Prawdziwą, bo poprzednie niby też przynosiły jej hajsy, ale trudno to nazwać robotą, kiedy z koleżankami kradły zwierzęta ludziom z wioski a później oddawały i żądały nagrody za odnalezienie pupila. Pamiętam do dziś, jak #!$%@?ło moczem od tych wszystkich pimpków i puszków skitranych w piwnicy, aż ojciec chodził i jęczał: "łożesz #!$%@?, Grażyna, te twoje słoiki to walo aż u góry, co ty tam pomarynowałaś, gówno? hehehehe". Po części miał rację, bo te słoiki matki faktycznie waliły gównem. Nigdy nie chciałem wiedzieć, co tam pływa z grzybkami i ogóreczkami.
No więc Andżela wyrwała robotę, i to nie byle jaką - w mieście. Z naszej wioski można iść w dwie strony - albo do miasta, albo do lasu, a w lesie można tylko wczołgać się do nory i po cichu zdechnąć. Chodzą plotki, że mieszka tam nieślubny syn sołtysa, ma dwie głowy i obrzuca zbłąkanych wędrowców gównem. Nigdy go nie spotkałem, ale nieraz spotkałem sołtysa i w sumie brzmi to wiarygodnie. Sołtys nazywa się Bogdan i #!$%@?ł sobie ksywę "Bazuka". Jak ktoś go zapyta, skąd ta ksywa, to mówi: "Jestem Bazuka co ładne laski stuka! hehehe". Hehe. Ma zajęczą wargę i dzięki temu zawsze wygląda, jakby chciał na kogoś zagwizdać.
No więc Andżela. Pojechała do miasta i dostała pracę w korporacji. Wyjechała tam z workiem na kiju, w który upchnęła swoje wieśniackie szmaty i skórzane ciżemki. Matka narobiła jej bigosów, klopsów i innego gówna, które Andżela #!$%@?ła już na dworcu, bo jak to tak, do miasta brać takie jedzenie, toż to wstyd.
Pracuje w korpo, gdzie nie mówią do niej Andżela, tylko "01739", bo każdy ma swój numerek. Jej praca polega na klikaniu spacji przez cały dzień, jakby otwierała drzwi w starej strzelance na Windowsa 95. Czasami musi też wypiąć dupę, żeby szef miał na co popatrzeć. Jej szef ma szefa, a tamten też ma szefa i podobno każdy musi każdemu pokazywać czasem dupę. Wtedy nieważne są akapy, forłardy, brancze i inne gówna. Ważna jest dupa Mariusza, Sebastiana i Damiana. I dupa Andżeli.
Podobno każdy, kto tam pracuje, musi złożyć ślub korposzczura - jak Andżela wróciła do domu i grzebałem jej po kieszeniach to wypadła karteczka z modlitwą: "Ja, , wyrzekam się praw ludzkich i obywatelskich i zobowiązuję się naciskać spację do końca życia za 1800zł na rękę". Na dole był podpis mojej siostry. W naszej wiosce oznaczało to, że wygrała życie.
Jak Andżela zapowiedziała, że zjedzie do naszego Wypiździewa na weekend, to Bogdan Bazuka kazał #!$%@?ć procesję na jej cześć. Upośledzone dziewczynki z pobliskiego sierocińca sypały kwiatki pod klekoczący PKS który ją przywiózł, a sołtys ściągnął jakiś zespół weselny, który na tę okazję nie wiedział, co zagrać, zagrał więc hymn Polski. "Póki myyyy żyjeeemyyy" - a tu Andżela wysiada jak gazela z PKSu i macha swoim indentyfikatorem z wielkim napisem KORPOREX. Widać, że bogaczka, bo jako jedyna z całej wsi miała czyste włosy, więc dzieci od razu zebrały się, żeby ich podotykać. "Wooow, jak księżniczka" - mówiły dzieci, a Andżela w tym czasie pokazywała swoją teczkę pełną jakichś #!$%@? wie po co wydrukowanych papierów.
No więc Andżela wyrwała robotę, i to nie byle jaką - w mieście. Z naszej wioski można iść w dwie strony - albo do miasta, albo do lasu, a w lesie można tylko wczołgać się do nory i po cichu zdechnąć. Chodzą plotki, że mieszka tam nieślubny syn sołtysa, ma dwie głowy i obrzuca zbłąkanych wędrowców gównem. Nigdy go nie spotkałem, ale nieraz spotkałem sołtysa i w sumie brzmi to wiarygodnie. Sołtys nazywa się Bogdan i #!$%@?ł sobie ksywę "Bazuka". Jak ktoś go zapyta, skąd ta ksywa, to mówi: "Jestem Bazuka co ładne laski stuka! hehehe". Hehe. Ma zajęczą wargę i dzięki temu zawsze wygląda, jakby chciał na kogoś zagwizdać.
No więc Andżela. Pojechała do miasta i dostała pracę w korporacji. Wyjechała tam z workiem na kiju, w który upchnęła swoje wieśniackie szmaty i skórzane ciżemki. Matka narobiła jej bigosów, klopsów i innego gówna, które Andżela #!$%@?ła już na dworcu, bo jak to tak, do miasta brać takie jedzenie, toż to wstyd.
Pracuje w korpo, gdzie nie mówią do niej Andżela, tylko "01739", bo każdy ma swój numerek. Jej praca polega na klikaniu spacji przez cały dzień, jakby otwierała drzwi w starej strzelance na Windowsa 95. Czasami musi też wypiąć dupę, żeby szef miał na co popatrzeć. Jej szef ma szefa, a tamten też ma szefa i podobno każdy musi każdemu pokazywać czasem dupę. Wtedy nieważne są akapy, forłardy, brancze i inne gówna. Ważna jest dupa Mariusza, Sebastiana i Damiana. I dupa Andżeli.
Podobno każdy, kto tam pracuje, musi złożyć ślub korposzczura - jak Andżela wróciła do domu i grzebałem jej po kieszeniach to wypadła karteczka z modlitwą: "Ja, , wyrzekam się praw ludzkich i obywatelskich i zobowiązuję się naciskać spację do końca życia za 1800zł na rękę". Na dole był podpis mojej siostry. W naszej wiosce oznaczało to, że wygrała życie.
Jak Andżela zapowiedziała, że zjedzie do naszego Wypiździewa na weekend, to Bogdan Bazuka kazał #!$%@?ć procesję na jej cześć. Upośledzone dziewczynki z pobliskiego sierocińca sypały kwiatki pod klekoczący PKS który ją przywiózł, a sołtys ściągnął jakiś zespół weselny, który na tę okazję nie wiedział, co zagrać, zagrał więc hymn Polski. "Póki myyyy żyjeeemyyy" - a tu Andżela wysiada jak gazela z PKSu i macha swoim indentyfikatorem z wielkim napisem KORPOREX. Widać, że bogaczka, bo jako jedyna z całej wsi miała czyste włosy, więc dzieci od razu zebrały się, żeby ich podotykać. "Wooow, jak księżniczka" - mówiły dzieci, a Andżela w tym czasie pokazywała swoją teczkę pełną jakichś #!$%@? wie po co wydrukowanych papierów.
- 0
- 2
#mirki jakiś program do tworzenia botowalnej instalacji win 10 na usb? #kiciochpyta #pomocy #windows
- 4
Co tam u was mireczki? Ja właśnie biegnę pociągiem #heheszki
Papik
- ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
- J.
- http://www.alienarereal.com
- Papik@gmail.com
#danielmagical #ankieta
kto następny?