Cześć, czy ktoś może podpowiedziecjak aktualnie wygkada sytuacja? Chodzi mi o wyjazd dla osoby niezaszczepionej za granicę (do Belgii przez Niemcy) samochodem i powrót w mniej niż 24h? #belgia #niemcy #covid19
Pracował ktoś w Holandii na magazynie jako Voice Picker? Jak wygląda sama praca? Jakaś mocny kołchoz? Już nie patrząc na agencję, tylko sama praca. Chcę wyjechać przynajmniej na rok i się nad tym zastanawiam, bo szybciej czas zleci niż stać na produkcji. #holandia #pracazagranica
@SerasVCT: Pracowałem tak przez rok w magazynie AH w Tilburgu kilka lat temu. Dziennie trzeba było kilka ton przerzucić, jeździło się wózkiem z słuchawkami na uszach gdzie system mówił gdzie masz jechać i co masz zaladowac. Była norma, ale dało się wykręcić spokojnie (choć zależy od człowieka, niektórzy mieli z tym problemy). Dla mnie była to bardzo przyjemna praca, przychodziłem, robiłem swoje i szedłem do domu. No ale zależy czego
@SerasVCT: krew mnie zaleje, bo pisze z telefonu i mi wszystko napisane zwalony wykop usunal(╯°□°)╯︵┻━┻ Nie martw sie w kazdym razie o ogarniecie magazynu, to ważne dla pracodawcy żeby pickerzy znaleźli właściwą lokacje bez problemów, inaczej kasę niepotrzebnie by tracili. Dlatego oznaczenia będą na pewno jasne i zrozumiale
@SerasVCT: a co do normy to jest to ilość towaru jaka musisz przez dzień pracy spickowac, ale to też zależne od magazynu i towaru jaki tam masz, u nas było to 1200-1400 jednostek towaru, gdzie jednostka to np skrzynka piwa, sześciopak energetyka czy karton z makaronami
@SerasVCT: jak jest w Niemczech niestety nie wiem, ale w Holandii tak jak mowisz. Choc mozesz tez dobrze trafic, ja mialem pokoj jednoosobowy, wiec mi tam latalo co chlopaki na pietrze robili (zreszta sam na poczatku za grzeczny nie bylem, z czasem jak wszystkiemu sie przyjrzalem to sie jakos ogarnalem i tak zostalo do dzis).
U nas tez byly grafiki tygodniowe i byla mozliwosc dogrania planu jesli potrzebowales w dany dzien
Cześć Mircy w #belgia :) Jestem od kilku dni w Limburgii i liczę na to że znajdę tutaj dobrą duszę, która pomoże mi rozjaśnić kilka kwestii. Pracuje na a1 jako pracownik delegowany i czy w takim układzie chcąc iść zgłosić swoją obecność tu nie zrobię typowego faux pas? Jak mogę się zabrać za legalizację swojego pobytu? Liczę, że a1 to chwilowa alternatywa prawdę mówiąc. Może ktoś się orientuje z was?
@PatusnyPL: odpisze, choć nie siedzę w temacie, ale nie chce Cie zostawiać bez reakcji- napisz na grupie Polacy w Belgii, widziałem kilka postów o podobnej treści, ludzie tam powinni być bardziej obeznani
Jeżeli dana praca jest tylko w weekendy i na taką się zgadzam to stawka musi być zwiększona jako praca w soboty i niedziele czy może być to podstawowa stawka?
@kat88: Z tego co pamietam jesli ktos pracowal tylko w weekend to nie wyplacano mu wyzszych stawek, nawet jesli w innych tygodniach (w ktorych pracowal w normalne dni) dodatki za prace w sb/nd dostawal. Czesto zgarniali u nas ludzi, ktorzy przyezdzali do NL w sobote rano do pracy na popoludniowke, przez co tracili tydzien pracy i dostawali marne grosze. Nie warto. Choc tak jak @geuze wspomnial- wszystko zalezy od
Ostatnio w książce którą czytam natknęłam sie na opis wg mnie absurdalnego wydarzenia, które miało miejsce na Uniwersytecie Yale, miało to miejsce w 2015 roku, gdzie studenci zgłosili dyrektorowi uczelni, żeby wprowadzić na Halloween zakaz noszenia pewnych kostiumów, które mogą być uznawane za rasistowskie, dyrektor odpowiedział, że studenci powinni to sami miedzy sobą uzgodnić, że są dorośli i jeżeli chcą poruszyć jakieś tematy to powinni to przedyskutować i dojść do wniosków sami,
@plotka: wywierają coraz większą presję i przez to osiągają wymierne korzysci. Choć na pewno jest za tym jakas większa wizja, komuś na rękę podsycanie tego i dalszy podział społeczeństwa- dziel i rzadz. Nie mówię, że Ci studenci robią to z premedytacja- gdy slucham tej laski, to wyraźnie słychać jej szczere oburzenie, bo ktoś zrani całą społeczność zakładając kostium z dredami czy malując sobie twarz. To jest przerażające, bo gość po
#belgia #niemcy #covid19