Zaczyna się z tego robić jakaś szopka... Ja rozumiem pilot F16, doświadczony wojskowy itd.. ale nie róbmy sobie jaj żeby zakładać teraz zbiórki na których łącznie to jest już chyba kwota 2mln złotych... On nie zginął honorowo na wojnie tylko rozpieprzył się podczas popisowego lotu, pomijając już te okoliczności jest to tragedia dla rodziny, dla bliskich na pewno ale żeby organizować zbiórkę na utrzymanie rodziny? Jakie utrzymanie? Ani jemu ani jego rodzinie

Nehro
































