"Jak odczuwamy brak miłości, nie mamy w pobliżu kogoś komu można zaufać - to kupcie sobie psa lub kota.
Ja mam pesymistyczną sytuację pod tym względem, bo mam bardzo, bardzo stare psy, które są w zasadzie wyciągnięte poza statystyczny kres, dwa ogromne wilczurki, jeden ma 12, drugi 13. Są ogromne kłopoty z nimi. Muszę wydłużyć czas wychodzenia z domu do bardzo długiego czasu żeby sprzątać, ale to jest ogromna radość i satysfakcja.
Ja mam pesymistyczną sytuację pod tym względem, bo mam bardzo, bardzo stare psy, które są w zasadzie wyciągnięte poza statystyczny kres, dwa ogromne wilczurki, jeden ma 12, drugi 13. Są ogromne kłopoty z nimi. Muszę wydłużyć czas wychodzenia z domu do bardzo długiego czasu żeby sprzątać, ale to jest ogromna radość i satysfakcja.
Obiecałem sobie już lata temu, że jeżeli mi się uda zrobię rozdajo.
Otóż wtedy miałem najtrudniejszy okres w życiu. Praca na słuchawce za 1800 zł, brak perspektyw, toksyczni znajomi, którzy pojawiali się i znikali. Powiecie nic takiego, dużo osób tak ma, jednak to był dla mnie koszmar i chciałem coś z tym zrobić, bo dłużej bym tak nie pociągnął.
Postawiłem