Opowieści z psychiatryka ciąg dalszy.
Dzień 10-ty. We wtorek przenieśli mnie z kwarantanny na oddział dzienny. Jesteśmy we trzech na sali. Wcześniej było nas czterech ale wczoraj wypisali dwóch typów. Obecnie jestem ja, gość 46 lat i jakiś typ 20 parę lat.
Ten facet, co ma 46 lat jest już w tym szpitalu 18-ty raz XD Mówi, że teraz ostatni. Zaczęło się od depresji, później alkohol, samotność, itd. Ogólnie spoko, opowiada swoje
Dzień 10-ty. We wtorek przenieśli mnie z kwarantanny na oddział dzienny. Jesteśmy we trzech na sali. Wcześniej było nas czterech ale wczoraj wypisali dwóch typów. Obecnie jestem ja, gość 46 lat i jakiś typ 20 parę lat.
Ten facet, co ma 46 lat jest już w tym szpitalu 18-ty raz XD Mówi, że teraz ostatni. Zaczęło się od depresji, później alkohol, samotność, itd. Ogólnie spoko, opowiada swoje
![MatthewV3 - Opowieści z psychiatryka ciąg dalszy.
Dzień 10-ty. We wtorek przenieśli ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1625323126hFFd9R9423t3P5hREtjXwo,w400.jpg)
źródło: comment_1625323126hFFd9R9423t3P5hREtjXwo.jpg
Pobierz
źródło: comment_1625640851WiHVpXUBXfGGeQ6exwJRZn.jpg
Pobierz