Chyba mi lepiej. Było naprawdę źle, jeden z mocniejszych epizodów depresyjnych jakie pamiętam, szczęście, że krótki stosunkowo. Może leki zaczęły działać, ponoć działają z opóźnieniem. Nie wiem czy nie wróci, ale jest lepiej. Ehhhhh...
@ZywiolakDebilizmu: Znam osobę, którą leki plus terapia wyciągneły z mega gówna, dziś jest osobą z wielką pasją i cieszy się życiem. Powodzenia, życzę Ci tego samego :)
Wymyśliłem ciekawy eksperyment psychologiczny, który pragnę na sobie przeprowadzić. Doszedłem do wniosku, że nie da się zaakceptować tak po prostu niektórych rzeczy, tylko trzeba się do nich przekonać, tak jakbyś przekonywał inną osobę. Eksperyment będzie polegał na tym, że postawię sobie jakąś tezę i, na kartce, niczym na rozprawce, będę próbował tą tezę obronić, nawet jeśli się z nią absolutnie nie zgadzam. Tezy te będą dotyczyć przykładowo rzeczy związanych z tym jak
@Nerlo_ajcats: trochę nie rozumiem, czemu w tej sytuacji zalecasz mi usunięcie konta, gdy otagowałem odpowiednio swe przemyślenia, wyjątkowo nie wypisuję głupot jak zawsze i zadaję na ich końcu proste pytanie, na temat którego chcę się czegoś dowiedzieć. Chyba, że polecasz mi usunąć konto, żebym uciekł z tego szamba dla mojego własnego dobra, w tej sytuacji dziękuję za troskę, ale nie skorzystam.
Powiem szczerze, że nowy wykop w sumie mi się podoba, od kiedy go zrobili, ograniczyłem odwiedzanie mirko o jakieś 80%, a normlnie bym nie miał motywacji żeby ograniczać moje uzależnienie... #wykop
Dzień dobry, krótka informacja odnośnie AMW po relase #nowywykop. --- Wykop wypuszczjąc nową wersję wyłączył APIv2, to interfejs programistyczny który pozwalał na automatyczne dodawanie wpisów i odpowiedzi przez panel moderatora AMW. W wielkim skrócie AnonimoweMirkoWyznania znowu przestały działać. Dwa lata temu, podobna sytuacja miała miejsce kiedy to zostało wyłaczone APIv1, a informacja o tym została ogłoszona przez wpis na mikroblogu. Link do mojego wpisu na ten temat https://wykop.pl/wpis/48654867/.
Pierwszy wpis który mi się załadował... Na wczytanie się głównej czekałem z 5 minut, wpis z mirko "Lista obecności..." mieli bezskutecznie do teraz. Nie sądziłem, że dadzą radę #!$%@?ć stronę jeszcze bardziej, ale się udało :D
XD nowy półtorakilowy kot, wziął z blatu #!$%@?ł mięcho niewiele lżejsze od niego, niezauważenie przeciągnął z kuchni do sypialni pod łóżko i przez 30 minut próbował włamu kiedy wszyacy myśleli, że się czymś bawi Zdjęcie ofiary #pokazkota #koty
#depresja